Anna Lewandowska do niedawna utrzymywała kontakt głównie z polskimi WAGs. Przyjaźni się między innymi z Mariną Łuczenko-Szczęsną. Jednak od kiedy wraz z rodziną przeprowadziła się do Hiszpanii, zaczęła rozwijać znajomości z partnerkami zagranicznych piłkarzy. Niedawno zaprosiła na wspólny trening Mikky Kiemeney, partnerkę Frenkiego de Jonga, gwiazdy FC Barcelony i reprezentacji Holandii oraz Laurę Benschop, ukochaną Davy'ego Klaassena, reprezentanta Holandii. Okazuje się, że ma też dobry kontakt z Georginą Rodriguez, która jest w związku z Cristiano Ronaldo.
Wygląda na to, że Georgina Rodriguez i Anna Lewandowska zaciskają więzi. Pochodząca z Argentyny modelka właśnie pochwaliła się, że dostała prezent od żony Roberta Lewandowskiego. Trenerka podarowała jej zestaw kosmetyków swojej marki Phlov. To miły gest. Można jednak zastanawiać się, czy bezinteresowny, tym bardziej że Rodriguez opublikowała zdjęcie kosmetyków na InstaStories i oznaczyła markę trenerki. Tym samym zrobiła jej sporą reklamę.
Niemniej wygląda na to, że ukochana Cristiana Ronaldo była zadowolona z prezentu, bo podziękowała Annie za niego.
Dziękuję skarbie - napisała na InstaStories.
ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska kiedyś żyła w biedzie. Stawia mamę za wzór: Trochę czasem robię podobnie z moimi córkami
Przypomnijmy, że ostatnio trenerka Polek podzieliła się na Instagramie przemyśleniami na temat macierzyństwa. Padły osobiste wyznania. Wówczas Georgina Rodriguez zareagowała na słowa Lewandowskiej.