Jacek Kurski otrzymał niedawno nową propozycję pracy. Były prezes Telewizji Polskiej obejmie teraz funkcję Alternate Executive Director w Grupie Banku Światowego, o czym poinformował fanów na Twitterze. Nowe stanowisko będzie się z pewnością wiązało z licznymi wyjazdami, a może nawet przeprowadzką do Stanów Zjednoczonych. Czy w związku z tym Joanna Kurska zrezygnuje z pracy w "Pytaniu na śniadanie"? Informator TVP dotarł do zaskakujących wiadomości.
Polecamy: Marina rzuciła się na szyję Joannie Kurskiej. Sukces Wojciecha Szczęsnego świętowała z gwiazdami TVP
Jak donosi źródło Plejady, para ma teraz trudny czas. Małżonkowie będą musieli przeznaczyć go na podjęcie decyzji ws. nowych wyzwań zawodowych Jacka Kurskiego.
Na razie Jacek nie wie, jak będzie wyglądało jego życie i co będzie musiał poświęcić. Być może z części obowiązków uda się wywiązać online, mieszkając w Polsce. Oboje na to liczą - podkreślił pracownik "Pytania na Śniadanie" w rozmowie z portalem.
Następnie wspomniał, że decyzję ostateczną małżeństwo ma podjąć po urlopie, na który wybierają się wspólnie z rodziną. Wtedy zadecydują, czy przeprowadzą się na stałe poza granice kraju, czy inaczej podejdą do całej sprawy.
Są bardzo zgodnym i wspierającym się małżeństwem. To osoby po przejściach, nie chcą już żyć osobno. Jacek bardzo kocha córkę Annę Klarę Teodorę i jest związany z rodziną. Podobnie Joanna, która ma syna z poprzedniego związku - chłopak chodzi w Polsce do szkoły i jest zżyty z ojcem - podsumował.
Co o tym myślicie?