• Link został skopiowany

Przeżycia Marcina Hakiela okiem sąsiadki. Podobno bardzo cierpiał po rozstaniu z żoną

Marcin Hakiel naraził się na drwiny, gdy na początku roku ujawnił, że żona nie dochowała mu wierności. Kiedy prawda wyszła na jaw, fanki zaczęły szturmować instagramowy profil tancerza. Ostatnio głos w sprawie zabrała nawet jego sąsiadka.
Marcin Hakiel, Katarzyna Cichopek
marcinhakiel/Instagram, katarzynacichopek/Instagram

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nie chcieli przedwcześnie informować opinii publicznej o tym, jaka połączyła ich zażyłość. Wyręczyła ich Paulina Smaszcz. Z kolei Marcin Hakiel sprawia wrażenie, jakby przepracował już rozstanie. Raz po raz publikuje zdjęcia z nową ukochaną i dystansuje się od medialnej zawieruchy, jaka rozpętała się wokół jego byłej żony. Mimo to są tacy, którzy powodowani być może jak najlepszymi intencjami, nie dają tancerzowi zapomnieć o całej sytuacji.

Zobacz wideo Katarzyna Cichopek o podsłuchach swoich i Macieja Kurzajewskiego

"Rewia" dotarła do sąsiadki, która mieszkała obok Cichopek i Hakiela w czasach, gdy byli jeszcze małżeństwem. Zdaniem informatorki, 39-latek mocno przeżywał rozstanie, a potem konieczność utrzymywania tajemnicy. Rzeczywiście, choć zimą poskarżył się na byłą żonę Aleksandrze Kwaśniewskiej w "Mieście kobiet", później nabrał wody w usta i nie powiedział już niczego, co mogłoby zaszkodzić Katarzynie.

Podobno dopiero w ostatnich tygodniach wreszcie odetchnął z ulgą. Sąsiadka uznała, że Hakiel trapił się, że dorastające dzieci, 13-letni Adam i 9-letnia Helena, choć o wszystkim wiedziały, były zobowiązane do utrzymywania sekretu, a on, układający sobie życie na nowo, chciał jasnej sytuacji. Teraz, gdy wszyscy już o wszystkim wiedzą, choreografowi zrobiło się lżej.

Jednak nie wszyscy pozwalają tanecznemu mistrzowi w spokoju budować swoje szczęście u boku jasnowłosej ukochanej. Obok usłużnej sąsiadki aktywizują się też fanki Hakiela, które bombardują jego insatabgramowy profil "pocieszającymi" wpisami. Raczej bezcelowo, bo randkujący celebryta nie wygląda na kogoś, kto łaknie pocieszeń.

Jak można było porzucić takiego faceta?
Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Gdzie ta Kaśka miała oczy - zżymają się wielbicielki tancerza.

Wielbicielki Marcina najwyraźniej chcą go w ten sposób skomplementować, ale najwyraźniej nie zastanawiają się, jak po lekturze takich haseł poczuje się jego aktualna wybranka. 

Więcej zdjęć Marcina Hakiel znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.

Więcej o: