Kiedy dokładnie rozpoczął się romans Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego? Od samych zainteresowanych raczej się tego nigdy nie dowiemy. Za kulisami "Pytania na śniadanie" plotkowano, że dziennikarza i aktorkę połączyła praca w śniadaniówce. Była żona Kurzajewskiego twierdzi z kolei, że relacja zaczęła kiełkować już rok wcześniej, gdy spotkali się na planie "Czaru par". Domyślać się można, że nie zakochali się w sobie z dnia na dzień, a związek przez jakiś czas ukrywali także przed Marcinem Hakielem. Dokopaliśmy się do reakcji i komentarzy całej trójki w mediach społecznościowych, a także do publicznych wypowiedzi, które dziś nabierają nowego znaczenia.
Maciej Kurzajewski wspierał małżeństwo Cichopek i Hakiela. Są na to niezbite dowody
W 2019 roku Telewizja Polska wznowiła emisję programu "Czar par", w którym Maciejowi Kurzajewskiemu powierzono rolę gospodarza. Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel, zapewne jako jedno z najbardziej lubianych wówczas polskich małżeństw, w reality show oceniali uczestników. O miłości tancerza i gwiazdy "M jak miłość" dziennikarz wyrażał się wówczas niezwykle ciepło.
Idą przez życie tanecznym krokiem, nieważne słońce czy deszcz, śmiech czy łzy. Mogliby tak iść na koniec świata i jeszcze dalej, byle we dwoje - zachwycał się Kurzajewski.
Kurzajewski i Cichopek do grona prowadzących "Pytania na śniadanie" dołączyli jesienią 2020 roku. Były mąż Pauliny Smaszcz w rozmowie z "Vivą!" przyznał wówczas, że "zakochał się" w propozycji TVP.
To jest cudowne, kiedy człowiek dostaje propozycję, w której natychmiast się zakochuje. Tak się dzieje w moim życiu, że dostaję takie propozycje i korzystam z nich - mówił wówczas Kurzajewski.
Pytany o współpracę z aktorką nie mógł się jej nachwalić i podkreślał, że w programie śniadaniowym wypada znakomicie.
Cieszę się, że moją partnerką jest Kasia. Zdążyliśmy się już zgrać i polubić. To świetna dziewczyna, którą kocha cała Polska. Zaraża optymizmem, a przy tym jest profesjonalistką - cytuje dziennikarza se.pl.
Realizująca się w nowych obowiązkach zawodowych Katarzyna Cichopek mogła oczywiście liczyć też na wsparcie męża. Marcin Hakiel chętnie lajkował i komentował posty aktorki, na których pojawiała się z nowym kolegą z pracy.
Na niewinne żarty nie trzeba było długo czekać. Hakiel uaktywniał się także pod zdjęciami, na których Cichopek i Kurzajewski wypoczywali na kanapie w studiu TVP.
Ładne rzeczy, żona. A obuwie gdzie zgubiłaś? - dopytywał rozbawiony pod jednym ze zdjęć.
Cichopek zachwycała się z kolei atmosferą na planie "Pytania na śniadanie", którą nazwała "boską". W komentarzach wtórował jej Kurzajewski, który nie mógł doczekać się poranków w towarzystwie aktorki.
Pani Kasiu, mnie też jest bosko - odpowiedział.
Z czasem tancerz zaczął czuć się chyba coraz bardziej niekomfortowo. Wyraz temu dał w sytuacji, gdy jego żona i Kurzajewski ogrzewali się pod jednym kocykiem.
Nie powiem, żebym nie był zazdrosny - przyznał.
Między byłym już mężem a obecnym partnerem Cichopek doszło też do interesującej wymiany zdań. Gdy Hakiel pod jednym ze wspólnych zdjęć prowadzących "Pytania na śniadanie" pochwalił się, że nakarmił już dzieci, za co Kurzajewski nazwał go "zuchem". Aj...
Prawdziwy mężczyzna żadnej pracy się nie boi - odpisał na zaczepkę Hakiel.
Były mąż Pauliny Smaszcz przez cały ten czas bardzo kibicował Katarzynie Cichopek i Marcinowi Hakielowi. Z radością lajkował ich zdjęcia ze wspólnych wyjść, randek czy rodzinnych wyjazdów. Nie odmawiał sobie także komentarzy i ciepłych życzeń.
Maciej Kurzajewski nie odmówił sobie komentarza nawet z okazji rocznicy ślubu współprowadzącej "Pytania na śniadanie" i jej męża...
Wszystkiego najcudowniejszego, kochani. Kochajcie się i bądźcie szczęśliwi - wzruszał się Kurzajewski.
W marcu tego roku Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel ogłosili, że nie są już razem. Aktorka nabrała wody w usta i mimo narastających plotek o romansie nie komentowała, że łączy ją cokolwiek z kolegą ze śniadaniówki. Oporów przed ujawnieniem, że żona zostawiła go dla kogoś innego, nie miał z kolei jej były mąż. Przyznał to kilka tygodni później w pamiętnej rozmowie w programie "Miasto kobiet", za którą zebrał zresztą spore cięgi.
Nie chciałbym, potocznie mówiąc, prać brudów, ale najtrudniejszy moment w całej sytuacji był taki, że moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła o wolność i więcej przestrzeni. Ja jej to dałem. Pewnego dnia okazało się, że ta wolność ma imię. Na takie coś nie można być przygotowanym - opowiadał Hakiel.
Gwiazda "M jak miłość" szła jednak w zaparte. Zapytana miesiąc później o Macieja Kurzajewskiego, odparła, że w życiu prywatnym nic ich nie łączy.
Nasze relacje są zawodowe. Maciek jest fantastycznym dziennikarzem. Cieszę się, że możemy wspólnie prowadzić "Pytanie na śniadanie" i kolejne projekty, które przed nami - powiedziała w rozmowie z JastrząbPost.
Wśród fanów śniadaniówki wrzało. Plotki na temat romansu na planie cały czas się nasilały, a Cichopek i Kurzajewskiemu na każdym kroku patrzono na ręce. Do dość niezręcznej sytuacji doszło między parą prowadzących, gdy Cichopek pod wpływem emocji postanowiła go objąć. Prezenter nie odwzajemnił jednak gestu i sprawiał wrażenie mocno zmieszanego.
Najprawdopodobniej do dziś nie wiedzielibyśmy oficjalnie, że Cichopek i Kurzajewski są razem, gdyby nie była żona dziennikarza. Paulina Smaszcz ujawniła na Instagramie, że para wyjechała na wspólne wakacje do Izraela. Jej komentarz szybko zniknął, ale niedługo później na Instagramie aktorki pojawiło się zdjęcie w towarzystwie ukochanego i deklaracja miłości. Smaszcz mocno uaktywniła się na temat relacji pary i zaczęła opowiadać publicznie o byłym partnerze, rzucając dość mocne aluzje i uderzając w Kurzajewskiego.
Marcin Hakiel, który wcześniej przeżywał publicznie rozstanie, teraz postanowił nie wtrącać się do sprawy. Tancerz znalazł nową miłość, a gdy na jaw wyszła relacja jego byłej żony, zaszył się w Zakopanem z obecną ukochaną. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że w tym mieście zbudował wiele wspomnień z Katarzyną Cichopek. To w Zakopanem jej się oświadczył, a ślub wzięli w kościele na Krupówkach. Być może Hakiel zrobił już duży krok wprzód i w ten sposób odcina się grubą kreską od przeszłości.
Coś nam jednak mówi, że to jeszcze nie koniec. Więcej zdjęć całej trójki w różnych konfiguracjach znajdziecie w galerii na górze strony.
