Zofia Zborowska to jedna z najpopularniejszych polskich gwiazd na Instagramie. Zawodowo odnosi sukcesy w aktorstwie, a prywatnie jest żoną siatkarza Andrzeja Wrony, z którym wspólnie wychowują roczną córkę, Nadzieję oraz adoptowanego psa Wiesię. Na Instagramie zebrała pokaźne grono obserwujących, z którymi chętnie wchodzi w interakcję. Polki pokochały Zborowską za naturalność, szczerość i pokazywanie prawdziwego życia i macierzyństwa bez lukru. Aktorka nie boi się poruszać ważnych społecznie tematów. Niedawno zorganizowała na InstaStories popularne Q&A, gdzie chętnie odpowiedziała na pytania fanów. Jedno bardzo ją zdziwiło.
Na Instagramowym profilu aktorki bardzo często możemy zobaczyć Zborowską bez makijażu i w rozczochranych włosach. Jedna z obserwatorek zadała pytanie, dlaczego gwiazda nie maluje się na co dzień. Zborowska wydała się zszokowana tym pytaniem, jednak pośpieszyła z odpowiedzią.
Serio? Bo dbam o swoją cerę? Jeśli nie idę na żaden event, kolację, spotkanie, nie gram żadnej roli to po cholerę mam nakładać make-up?! Przecież to obciąża naszą skórę na twarzy. Mam obecnie super cerę i serio nie mam się czego wstydzić. Kocham się zarówno w make-upie, jak i bez. Nie wyobrażam sobie malować się po to, żeby być umalowana w domu.
Odpowiedź Zofii Zborowskiej jest bardzo trafna i niezwykle pomocna dla wielu kobiet. Coraz więcej gwiazd decyduje się pokazać naturalną stronę siebie w mediach społecznościowych. Dzięki temu pokazują, że akceptacja siebie i swojego wyglądu jest ważna. Oprócz aktorki można wymienić także Aleksandrę Żebrowską czy Joannę Koroniewską. Wszystkie panie zyskały ogromne grono fanek, które z pewnością są im wdzięczne za pokazywanie naturalnego piękna.