Decyzja o przekazaniu prowadzenia "Dzień dobry TVN" w ręce Małgorzaty Rozenek mocno podzieliła widzów programu. Choć "Perfekcyjna" cieszy się w Polsce bardzo dużą popularnością i na brak fanów nie może narzekać, pojawiały się głosy, że nie jest dziennikarką i może być jej trudno udźwignąć tak duże wyzwanie. Rozenek zadebiutowała w programie śniadaniowym pod koniec sierpnia i mimo że coraz więcej osób przekonuje się do jej nowej roli, cały czas pojawiają się głosy krytyki. Żona Radosława Majdana może jednak liczyć na wsparcie Blanki Lipińskiej, która postanowiła ocenić jej dziennikarskie umiejętności.
Autorka "365 dni" postanowiła zaspokoić ciekawość fanów i zachęciła ich do zadawania pytań w instagramowym Q&A. Choć większość z nich dotyczyła prywatnego lub zawodowego życia Blanki Lipińskiej, jeden z internautów zapytał ją, jak ocenia Rozenek na planie "Dzień dobry TVN", dodając, że dla niego jest denerwująca. Lipińska nie tylko nie podziela tej opinii, ale ma też bardzo konkretą opinię na temat nowej prowadzącej. Pochwaliła zresztą nie tylko jej umiejętności, ale też sposób, w jaki prezentuje się przed kamerami.
Uważam, że wypada bardzo spoko, świetnie wygląda, dobrze się ubiera, żart jej siedzi - odpowiedziała.
Autorka erotycznej sagi dodała, że jej zdaniem widzowie powinni nieco odpuścić narzekanie na Małgorzatę Rozenek, która w "Dzień dobry TVN" stawia dopiero pierwsze kroki i ma jeszcze czas, żeby się wyrobić.
Nie wiem, o co chodzi krytykującym ją ludziom. Dziewczyna dopiero zaczyna, a gawiedź wymaga od niej, by była nieomylną doskonałością. Litości - podsumowała.
Wiele wskazuje na to, że Lipińska może mieć rację. Mimo że od końca sierpnia Rozenek miała okazję poprowadzić zaledwie kilka wydań "Dzień dobry TVN", widzowie zauważyli spory progres. Niewykluczone też, że "Perfekcyjna" wzięła sobie do serca wskazówki producentów, którzy po pierwszym odcinku z jej udziałem zaprosili ją na dywanik.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Komentarze (5)
Blanka Lipińska o Małgorzacie Rozenek w "Dzień dobry TVN". Stanowcza opinia: Litości
Aha czyli dorosła kobieta to dziewczyna, moi wiadomo uczy się. Człowiek uczy się całe życie, a co dopiero dziewczyna.
A publika wypowiada się krytycznie, no to jest to gawiedź.
Aha.
W telewizji nie ma czasu by się dopiero uczyć idiotko! Tam się przychodzi gotowym i profesjonalnym! A zachcianki niech spełnia z Radosławem ?tupetem? - jemu taki poziom w zupełności wystarcza:)