Martyna Gliwińska zaskoczyła fanów i udostępniła zdjęcie z partnerem. "Przyciągamy takich ludzi, jakimi jesteśmy"

Martyna Gliwińska kilka miesięcy temu ogłosiła, że nie jest już singielką. Nie wyznała wtedy jednak, kim jest ukochany. Teraz poszła o krok dalej i udostępniła wspólne zdjęcie w mediach społecznościowych.

Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Swego czasu Martyna Gliwińska zyskała popularność dzięki związkowi z Jarosławem Bieniukiem. Niestety, uczucie nie przetrwało próby czasu i dość niespodziewanie się wypaliło. Kilka miesięcy temu celebrytka poinformowała, że znów jest zakochana. Do tej pory nie wyznała, kto skradł jej serce. Zdążyła natomiast w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z mężczyzną.

Zobacz wideo Martyna Gliwińska w lokach. Co za stylizacja!

Martyna Glińska udostępniła na Instagramie zdjęcie z ukochanym

Martyna Gliwińska nie lubi mówić o życiu prywatnym. Pod koniec marca poinformowała tylko fanów, że nie jest już singielką. Na pytania o imię ukochanego nie chciała odpowiadać.

Na moim profilu staram się pokazywać, mimo wszystko, jak najmniej życia prywatnego. Jest tu i tak sporo mnie i Kazia, bo wiem, że go kochacie. Są jednak sfery mojego życia, które na zawsze pozostają tylko dla mnie i tego się trzymam - napisała na Instagramie.

Tymczasem, ku zaskoczeniu fanów, celebrytka opublikowała na InstaStories wspólne zdjęcie z ukochanym. Martyna zrobiła jednak bardzo zachowawczy krok, ponieważ zakryła twarz partnera.

Martyna Gliwińska
Martyna Gliwińska instagram.com/ martyna.gliwinska

To kolejny raz w ciągu ostatnich dni, kiedy Martyna publikuje zdjęcie, na którym pozuje u boku tajemniczego mężczyzny. Do fotografii dołączyła radę dotyczącą szukania drugiej połówki.

W końcu trafisz na kogoś fajnego, tylko przestań szukać i skup się na sobie, bo przyciągamy takich ludzi, jakimi jesteśmy.
Martyna Gliwińska
Martyna Gliwińska instagram.com/ martyna.gliwinska

Myślicie, że Gliwińska w końcu się przełamie i pokaże twarz ukochanego? 

Więcej o: