Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
17 czerwca rozpoczął się 59. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Podczas pierwszego dnia imprezy na scenie pojawiły się między innymi Justyna Steczkowska, Halina Frąckowiak czy Anna Wyszkoni. Tego wieczoru wystąpili również Kajra i Sławomir oraz zespół Nowy Vox, którzy wykonali największe hity legendarnej grupy. Po ich występnie na scenie pojawiły się córki Witolda Paszta.
Natalia i Aleksandra nie kryły wzruszenia. W pięknych słowach przypomniały Witolda Paszta i jednocześnie wyraziły wdzięczność za jego upamiętnienie podczas 59. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Jesteśmy niezwykle wzruszone, że możemy być tutaj z państwem, choć oczywiście wszyscy wolelibyśmy, żeby stał tutaj nasz tata. Te nagrody to piękne zwieńczenie historii zespołu Vox, którego był założycielem. Na szczęście zostaje z nami muzyka i piosenki. Bardzo dziękujemy Telewizji Polskiej za ten piękny hołd dla taty. Będziemy pielęgnować pamięć o nim, ale jesteśmy przekonane, że to on nie da państwu o sobie zapomnieć - powiedziały.
Natalia Paszt wspierała ojca w jego karierze i została menedżerką grupy Vox. Witold Paszt był bardzo dumny.
Radzi sobie świetnie. Bardzo się z tego cieszę, bo do tej pory mieliśmy takich opiekunów, którzy tylko zarabiali przy nas pieniądze. Natomiast kompletnie nie interesowało ich, jak wyglądamy, jak się ubieramy, co prezentujemy na scenie - powiedział Witold Paszt w rozmowie z Interią.
Z kolei jej starsza siostra Aleksandra prowadzi hotel w Zamościu i właśnie w tej branży odnosi sukcesy. Obie panie unikają blasku fleszy i chronią życie prywatne.