Więcej na temat gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Blanka Lipińska ma dobry kontakt z obserwatorami na Instagramie. Często odpowiada na ich komentarze pod zdjęciami, jak również regularnie urządza serię pytań i odpowiedzi. Tak było i tym razem, gdy autorka "365 dni" zdecydowała się odpowiedzieć na kilkanaście pytań w drodze powrotnej z Sopotu do Warszawy. Jedna z internautek zasugerowała jej, że celebrytka wozi się drogimi i luksusowym samochodami, ponieważ w przeszłości miała kompleksy na punkcie aut. Lipińska szybko odniosła się do spekulacji.
Blanka Lipińska ponad dwa lata temu kupiła Mercedesa klasy E w wersji coupe. To kilkuletnie auto, prawdopodobnie z 2013 roku, za które trzeba zapłacić około 100 tysięcy złotych. Jak się później okazało, celebrytka zdecydowała się na inwestycję w kolejny samochód. Tym razem postawiła na białe BMW serii 4 za około 300 tysięcy złotych. To oczywiście nie umknęło uwadze internautów. Jedna z nich wprost spytała o kompleksy.
Czy lubiąc szybkie auta, miałaś kiedyś kompleks, że posiadasz starsze, małe autko? - podpytała obserwatorka.
Blanka długo nie czekała z odpowiedzią i rozwiała wątpliwości.
Moim kompleksem są grube uda, a nie status majątkowy wyrażany przez rzeczy materialne - odpowiedziała.
Blanka Lipińska może pochwalić się figura godną pozazdroszczenia. Nie ukrywa, że od wielu lat przestrzega diety. Aż dziwi, że dostrzega w swojej sylwetce niedoskonałości.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!