Więcej ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Joanna Kulig osiągnęła spory sukces zawodowy. Artystka została zapamiętana przez cały świat, dzięki roli w "Zimnej wojnie" Pawła Pawlikowskiego. Robi międzynarodową karierę, pracując m.in. nad komedią romantyczną "She came to me" w Hollywood. Polka wystąpi u boku takich sław, jak Anne Hathaway, Marisa Tomei czy Matthew Broderick. W międzyczasie pojawiła się jednak w Cannes, gdzie zasiada w jury sekcji Un Certain Regard.
Sekcja, w której zasiada polska aktorka, ma promować kino, pokazujące świat z innej perspektywy. W tym konkursie liczą się przede wszystkim dzieła niebanalne, zarówno jeśli chodzi o formę, jak i o przekaz, jakim dzielą się z widzami twórcy i twórczynie.
Obok Joanny Kulig w jury zasiadają: amerykańska reżyserka Debra Granik, znana z filmu "Do szpiku kości", francuski aktor i piosenkarz Benjamin Biolay, aktor z Wenezueli Édgar Ramírez i włoska gwiazda Valeria Golino, która przewodniczy obradom.
Na inauguracji festiwalu aktorka pojawiła się w klasycznej, czarnej sukni z aksamitu. Wyglądała olśniewająco, jednak do pracy w jury zdecydowała się na znacznie wygodniejszy strój.
Tym razem Kulig pozowała do zdjęć w różowym, luźnym garniturze. Spodnie miały szerokie nogawki, a marynarka była zapinana na dwa rzędy guzików. Podwinięte rękawy dodały tej stylizacji nieco lekkości. Klasyczny "męski" krój kontrastował z pastelowym kolorem tkaniny.
Aktorka zdawała się czuć w tej kreacji bardzo komfortowo. Sami zobaczcie, przeglądając zdjęcia w naszej galerii!