Więcej informacji ze świata polskiego show-biznesu znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Antoni Królikowski nie przestaje zaskakiwać. Plotki na temat porzucenia ciężarnej żony nie przysporzyły mu sympatii opinii publicznej. Aktor nie przejął się jednak swoim nadszarpniętym wizerunkiem i zrobił coś, co pogrążyło go jeszcze bardziej. Celebryta chciał wypromować własną galę MMA, zapowiadając pojedynek sobowtórów Władimira Putina i Wołodymyra Zełeńskiego. Po fali krytyki, z którą spotkał się pomysł, Antoni Królikowski postanowił opublikować nagranie z przeprosinami. Zapowiedział też, że na jakiś czas zamierza na jakiś czas zniknąć z mediów. Pod jego postem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w tym od Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, która słowa syna skomentowała emotikoną serca. Zachowanie najstarszej latorośli sprawiło, że aktorka mierzy się z hejtem.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska przechodzi ostatnio trudny czas. Wybryki syna spowodowały, że aktorka mierzy się z hejtem ze strony internautów. W odpowiedzi mama Antoniego postanowiła zablokować możliwość komentowania postów na swoim profilu.
Napisałam pani komentarz na pani profilu i zaraz potem zablokowała pani możliwość komentowania wszystkich postów. Może i dobrze, bo jako matce ciężko pewnie na to wszystko patrzeć. Nie wiem, co się zadziało pomiędzy, ale reakcja i refleksja Antka jest w końcu taka, jak powinna. Oby naprawdę wyciągnął wnioski, wyciszył się, poukładał życie… A pani, p ani Małgosiu życzę dużo siły i spokoju, bo jest pani wspaniałą kobietą - napisała fanka w komentarzu pod ostatnim postem Antka Królikowskiego.
Aktorka nie pozostawiła tych słów bez odpowiedzi.
Zablokowałam, bo tam tyle agresji i nienawiści było… że szok - odpowiedziała aktorka.
Myślicie, że po przeprosinach Antoniego Królikowskiego fala hejtu zmaleje?