Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Pomimo agresji Rosji na UkrainęMaciej Rybus nie zdecydował się opuścić rosyjskiej Premier Ligi. Jak podał agent piłkarza, Mariusz Piekarski, sportowiec z powodów rodzinnych nie planuje wyjeżdżać z Rosji. To właśnie tam wychowuje dwóch synów ze swoją żoną - rosjanką Laną. Jak się okazuje, dzieje ich romansu były dosyć burzliwe i do dzisiaj pewne aspekty ich relacji owiane są tajemnicą.
Rybus poznał piękną brunetkę w Rosji, kiedy zaczął karierę w klubie Lokomotiw Moskwa. Działo się to w roku 2017, kiedy był jeszcze w związku z Natalią Czubaj.
Poznaliśmy się w Moskwie, w restauracji, w której pracowałam jako menedżer. Kiedy Maciej przyjechał do Rosji, aby zawrzeć umowę z Lokomotivem Moskwa, przyszedł na obiad z naszym wspólnym znajomym. Potem zaczął przychodzić i na lunch i na kolację i po treningu. Dopóty, dopóki nie dałam mu swojego numeru telefonu - zdradziła Lana w wywiadzie dla gazety "Słowo".
Strzała amora trafiła Rybusa bardzo głęboko, ponieważ już w na początku 2018 roku piłkarz oświadczył się Lanie, a w marcu tego samego mroku para stanęła na ślubnym kobiercu. Natalia Czubaj o tym, że jej ukochany ma żonę, dowiedziała się podobno z mediów. Kobieta jednak nigdy nie skomentowała tych doniesień.
Po ślubie z Rybusem, Lana przejęła jego nazwisko, a wkrótce urodziła mu również dziecko, syna Roberta. W styczniu 2021 roku para przywitała na świecie drugą pociechę, Adriana. Z okazji pierwszych urodzin malucha piłkarz opublikował na Instagramie urocze zdjęcie, na którym pozuje razem z synem. Fotografia została zrobiona podczas imprezy urodzinowej Adriana.
O żonie polskiego pomocnika wiemy niewiele. 27-latka urodziła się w Osetii, a jej profil na Instagramie obserwuje ponad 200 tysięcy obserwatorów. Kobieta dodaje zdjęcia z profesjonalnych sesji zdjęciowych i trzeba przyznać, że jej uroda zapiera dech w piersiach. Nawet na zdjęciach z porodówki piękna brunetka wygląda świeżo i atrakcyjnie.
Zobaczcie naszą galerię, aby obejrzeć więcej zdjęć rodziny Rybusa.