Doda u Stanowskiego mówiła o zdradach Majdana. "Musiałam słuchać od k**ew, jak bzykały mojego męża". Szokujące słowa

Podczas rozmowy w "Hejt Parku" u Krzysztofa Stanowskiego, Doda ujawniła kulisy pracy nad filmem "Dziewczyny z Dubaju". Prowadzący nawiązał do spekulacji na temat pojawienia się w filmie postaci wzorowanej na Radosławie Majdanie, byłym mężu wokalistki. Reakcja Dody była dość zaskakująca.

Więcej o polskich i światowych gwiazdach show-biznesu przeczytasz na Gazeta.pl

W "Hejt Parku" Krzysztof Stanowski poruszył z Dodą wiele kontrowersyjnych tematów. Pojawił się m.in. wątek dawnego konfliktu z Agnieszką Woźniak-Starak, ale Stanowski nawiązał też do małżeństwa Dody z Radosławem Majdanem. Po premierze filmu "Dziewczyny z Dubaju", którego Doda jest producentką kreatywną, w mediach pojawiło się wiele spekulacji, że jedna z postaci z filmu nawiązuje do byłego męża wokalistki. Odpowiedź Rabczewskiej była dość zaskakująca.

Zobacz wideo Doda chciała mieć dziecko z Majdanem? "Byłabym w stanie się poświęcić"

Doda: Powinno być ci szkoda mnie, że musiałam słuchać od k**ew, jak byzkały mojego byłego męża podczas mojego małżeństwa

Krzysztof Stanowski zapytał Dody, dlaczego zdecydowała się rozpocząć film od zemsty na Radosławie Majdanie. Artystka stwierdziła, że nie może ingerować w interpretację prowadzącego "Hejt Parku". Po chwili wypowiedziała jednak znamienne słowa. 

Ja tam Radka Majdana nie widzę. Natomiast wszelkie sytuacje, które były w filmie pokazane są sytuacjami, które miały miejsce, to są fakty. Nic nie jest zmyślone. Ale jeśli byłby to, z jakiegoś powodu, np. z twoich przekonań, Radek, to bardziej powinno być ci szkoda mnie, że podczas roku przygotowań do tego filmu musiałam słuchać od k**ew, jak bzykały mojego byłego męża podczas mojego małżeństwa.

Doda przyznała też, że nie jest mściwa, a jedynie pamiętliwa. Jej wypowiedź była dość dyplomatyczna, ale warto przypomnieć, że w poprzednich latach artystka wielokrotnie przyznała, że do rozpadu pierwszego małżeństwa gwiazdy przyczyniły się zdrady Majdana. 

Dorota Rabczewska poznała Radosława Majdana w 2003 roku, podczas meczu w Ustce. Bramkarz oświadczył się piosenkarce w listopadzie tego samego roku. Ślub wzięli w 2005 roku. O złożeniu papierów rozwodowych do sądu, Doda poinformowała opinię publiczną w kwietniu 2007 roku w programie "Dzień dobry TVN". Rozwód sfinalizowano w styczniu 2008 roku.

Więcej o: