Więcej informacji na temat inwazji Rosji na Ukrainę możecie znaleźć w tekstach na stronie głównej Gazeta.pl.
W poniedziałek Władimir Putin powiedział rosyjskiemu ministerstwu obrony, aby rozmieścił wojska w dwóch separatystycznych regionach Ukrainy, aby "utrzymać pokój" na tych terenach. Trzy dni później, w czwartek, wyglądał na nagraniu dokładnie tak samo, tyle że wtedy zawiadomił już o "operacji wojskowej".
Władimir Putin w czwartek rano poinformował o rozpoczęciu "operacji specjalnej" w Donbasie. Na nagraniu widać, że wygląda niemal identycznie, jak podczas poniedziałkowego wystąpienia. Brytyjski Daily Mail sugeruje, że prezydent Rosji być może nagrał wideo trzy dni wcześniej. To oznacza, że niezależnie od tego, co działo się we wtorek, środę i czwartek, rosyjskiej inwazji nie dało się uniknąć. Putin nie rozważał pokojowego zakończenia konfliktu.
Putin na wystąpieniach, które rzekomo dzieli trzy dni, był w tym samym garniturze i miał dokładnie ten sam krawat. Trudno nie zwrócić również uwagi na identyczne ustawienie kamery.
Zobacz też: Strzały w Charkowie. Weronika Marczuk ma tam chrześnicę. Apeluje błagalnie: Nie niszczcie ludzi
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: