Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Alina Pash wygrała finał ukraińskich selekcji do Eurowizji 2022. Artystka startowała w nich z utworem "Tihy zabutych predkiw (Shadows of Forgotten Ancestors)", zdobywając w sumie 15 punktów. Po zwycięstwie wokół jej osoby pojawiło się jednak wiele kontrowersji.
W tym roku na Ukrainie osoby, które chciały reprezentować kraj podczas Eurowizji 2022, mogły wysyłać zgłoszenia do 10 stycznia. Finalnie do ukraińskiej telewizji nadesłano aż 284 utwory. Kilka dni temu odbył się Widbir, który wyłonił ostatecznego zwycięzcę. Tuż po jego zakończeniu dużo mówiło się o tym, że Alina Pash naruszyła zasady krajowych selekcji. Chodziło o nielegalne wkroczenie na teren Krymu, co jest niezgodne z regulaminem selekcji.
Serwis eurowizja.org poinformował, że zarzuty wobec Aliny Pash pojawiły się jeszcze przed finałem eliminacji. Wówczas mówiło się, że piosenkarka w 2015 r. wbrew przepisom odwiedziła Krym. Zespół reprezentujący artystkę przedstawił wówczas dokument świadczący o tym, że Pash pojechała na Krym legalnie.
Straż graniczna, ze względu na ochronę prywatności i danych osobowych, nie odniosła się do sprawy. Nadawca ukraiński uznał argumenty Aliny Pash za przekonywające i dopuścił ją do udziału - czytamy na eurowizja.org.
Po finale Widbiru sprawą zajęli się lokalni influencerzy, którzy nie zostawili na artystce suchej nitki. Kanał telewizyjny Suspilne oświadczył, że choć wierzy Alinie Pash, to nie podpisze z nią kontraktu na wyjazd do Turynu, dopóki straż graniczna oficjalnie nie przyzna jej racji.
Co na to służby? Straż graniczna poinformowała, że nigdy nie wydała Alinie Pash dokumentu poświadczającego jej wjazd na teren Krymu. To oznacza, że zespół, który reprezentuje artystkę, prawdopodobnie przedstawił telewizji podrobiony dokument.
W obliczu tej sytuacji Alina Pash postanowiła wycofać się z konkursu. Artystka nie wystąpi podczas Eurowizji 2022.
Nie chcę dalej brać udziału w tej brudnej historii. Z bólem serca wycofuję swoją kandydaturę do reprezentowania Ukrainy na Eurowizji 2022. Jest mi naprawdę przykro. Skontaktujemy się z ukraińską telewizją i podpiszemy wszystkie niezbędne dokumenty. Chciałabym także podziękować wszystkim, którzy mnie wspierają i pomagają, oraz tym, którzy słuchają mojej piosenki i wierzą prawdziwym informacjom, a nie plotkom o mnie - napisała na Instagramie
Czy w takiej sytuacji Ukraina całkowicie wycofa się z konkursu? Telewizja nie ogłosiła jeszcze swojego ostatecznego stanowiska.
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Emocjonalna reakcja Weroniki w finale "Rolnik szuka żony". "Ciężko się to ogląda"
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Sidney Polak po 35 latach odchodzi z T.Love. Zespół wydał oświadczenie
Rzadko można ich spotkać. Tak Pawlicki i Więdłocha wyglądali po opuszczeniu studia TVN
Krystyna Janda mieszka w stuletnim dworku. Przepiękna willa skrywa mroczną historię
Dzieci księżnej Kate i księcia Williama na koncercie kolęd. Cała trójka wyglądała niemal identycznie
Zborowska pokazała, jak udekorowała choinkę. Jeden szczegół chwyta za serce
Pela przerwał milczenie po rozwodzie. Mówi wprost, jak wygląda jego nowe życie