Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Film "Miłość, seks & pandemia" od 4 lutego jest wyświetlany w kinach w całej Polsce. Produkcja budzi spore kontrowersje. Niezależnie od opinii na temat reżysera mało kto przechodzi obok filmu obojętnie. Cezary Wiśniewski porozmawiał z Julią Wieniawą, o której mówi się, że nie chciała wystąpić w tym filmie. Wytłumaczyła nam powody, którymi się kierowała.
Julia Wieniawa do tej pory chętnie występowała w produkcjach Patryka Vegi. Aktorka zagrała u reżysera m.in. w "Kobietach mafii" czy "Small World". W "Miłość, seks & pandemia" nie zdecydowała się jednak wystąpić. Nasz reporter zapytał ją o przyczyny odmowy. Gwiazda pozwoliła sobie na szczere wyznanie.
Miałem bardzo dużo ciekawych przygód z Patrykiem i na ten moment mi ich wystarczy. Poza tym czytałam scenariusz tego filmu i był dla mnie za mocny. Wydaje mi się, że bym się w nim nie odnalazła, nie czułam tego. Już "Small World" był mocny, ale tam bardziej podobał mi się scenariusz, miał misję. Chociaż przyznaję, że nie widziałam tego filmu. Być może wyszedł wyśmienicie, na pewno pójdę do kina i sama go ocenię.
Cezary Wiśniewski zapytał też Julię Wieniawę, czy w tym momencie na pierwszym miejscu jest dla niej aktorstwo czy muzyka.
Dostaję propozycje aktorskie, ale muszę się teraz skupić na muzyce. Poza tym to mnie w tym momencie dużo bardziej ekscytuje i chwyta za serce, więc idę w tym kierunku.
Jesteście ciekawi, czym tym razem zaskoczy Julia Wieniawa?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!