• Link został skopiowany

Fani zauważają podobieństwo między Meghan Markle a Lilibet. Przy okazji wróżą przyszłość. Za to Archie? Wykapany tata

Meghan Markle i książę Harry wreszcie pokazali, jak wygląda ich córka. Internauci dopatrują się, do kogo podobna jest Lilibet.
Kartka świąteczna Harry'ego i Meghan
Instagram.com/ alexilubomirski

Więcej newsów na temat rodziny królewskiej znajdziesz na Gazeta.pl

Fani rodziny królewskiej są zachwyceni tegoroczną kartką Meghan Markle i księcia Harry’ego. Para po raz pierwszy pokazała małą Lilibet, która skradła serca internautów. Od razu zauważyli podobieństwo między księżną Meghan a córką. 

Zobacz wideo Ta decyzja wiele ich kosztowała

Lili pierwszy raz pokazana publicznie. Fani uważają, że wygląda jak Meghan!

Lilibet urodziła się w czerwcu tego roku. Do tej pory Meghan i Harry nie chcieli pokazywać córki, jednak wszystko zmieniło się przy okazji świąt. Cała rodzina jest roześmiana, a księżna trzyma małą na rękach patrząc sobie w oczy. Fani szybko dostrzegli, że matkę i córkę łączy jedna wspólna cecha, a jest nią nos. 

Lili ma nos Meghan - zauważają fani na Twitterze.
Meghan Markle, książę Harry, Archie, Lilibet
Meghan Markle, książę Harry, Archie, Lilibet fot. Twitter

Dzieci Meghan i Harry’ego odziedziczą włosy taty 

Nie było to jedyne podobieństwo, które dostrzegli fani. Prawnuczek królowej Elżbiety zachwycił swoją rudą czupryną, zupełnie jak u księcia Harry'ego. Uważają, że chłopiec wygląda uroczo i wróżą przyszłość Lilibet. Wygląda na to, że mała również odziedziczy fryzurę po tacie!

Spójrzcie na Archiego! Uroczy. Wygląda na to, że Lilibet też będzie miała rude włosy. Piękna - spekulują fani.

Kartka świąteczna rodziny księcia Harry'ego zupełnie różni się od tej, którą zaprezentowali książę William i księżna Kate. Cambridge'owie pozują na niej z trójką dzieci i choć są uśmiechnięci, to widać zachowany dystans i powagę z powodu sprawowanych funkcji. Za to Harry i Meghan są blisko z dziećmi i bije od nich nieudawana radość.

Myślicie, że specjalnie przyjęli taką koncepcję, żeby uderzyć w Williama i Kate?

Więcej o: