Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia w wieku 74 lat. Muzyk dopiero co opuścił szpital po zakażeniu koronawirusem, ale przez choroby współistniejące po kilku dniach jego stan się pogorszył. Po śmierci gwiazdora w internecie pojawiło się wiele wzmianek zawierających wspomnienia jego bliskich i koleżanek oraz kolegów z branży. Teraz głos zabrała jego pierwsza żona, Grażyna Krawczyk. Kobieta opowiedziała w "Super Expressie" o zdradach artysty.
Nie od dziś wiadomo, że Krzysztof Krawczyk wiódł szalone życie. Gwiazdor uganiał się za kobietami, wchodził w romanse i nie stronił od używek. Pierwsza żona wokalisty, niegdyś Grażyna Adamus, dziś Grażyna Krawczyk, w rozmowie z "Super Expressem" zdradziła, jak przyłapała obecnego wtedy męża na zdradzie z Haliną Żytkowiak. Warto dodać, że wokalistka zespołu "Trubadurzy" została potem drugą żoną Krawczyka.
Złapałam ich. Krzysztof był u niej w pokoju. Nie nakryłam ich w łóżku, ale wparowałam do niej do pokoju i zapytałam: "Gdzie jest Krzysztof?". Krzysztof był w łazience. I wszystko się posypało - wspomina Grażyna Krawczyk.
Kobieta wyznała, że wraz z muzykiem starała się wtedy o dziecko. O rozstaniu zadecydował fakt, że to kochanka gwiazdora zaszła w ciążę jako pierwsza.
Staraliśmy się o dziecko, ale Halina była szybsza. Ja miałam jakiś problem, ale byłam dwa razy w kurortach w Tarczynie-Zdroju, Dusznikach, gdzie mnie Krzysztof odwiedzał, i byłam na dobrej drodze, ale niestety w międzyczasie Halinka była szybsza - tłumaczy.
Mimo wszystkiego, co ją spotkało, Grażyna Krawczyk nie może powiedzieć złego słowa na temat muzyka i naprawdę miło go wspomina.
Złego słowa nie dam na niego powiedzieć. Nigdy w życiu niczego złego mu nie życzyłam. Był w porządku facetem, a że kochał kobiety... - dodaje.
U Krzysztofa Krawczyka powiedzenie "do trzech razy sztuka" sprawdziło się idealnie. Jego trzecią żoną została Ewa Krawczyk, z którą był aż do ostatnich dni swojego życia. Muzyk w wywiadach wielokrotnie podkreślał fakt, że swoimi zachowaniami krzywdził kobiety. Dopiero trzecie małżeństwo pozwoliło mu to zrozumieć.