Swego czasu Magdalena Mielcarz była bardzo znaną gwiazdą. W 2011 prowadziła "The Voice of Poland", po czym usunęła się w cień i zaczęła skupiać się na karierze wokalnej w Stanach Zjednoczonych. Wróciła do ojczyzny trzy lata później, by znów móc spełniać się w roli gospodyni dwójkowego show i promować swoją muzykę. Niestety, żaden z jej kawałków nie odniósł sukcesu i artystka po raz kolejny zaszyła się w Kalifornii. Postanowiliśmy nieco przejrzeć jej instagramowy profil i okazało się, że Magda pokazała sporo fragmentów swojego tamtejszego lokum. Są piękne drewniane meble, domowe studio nagraniowe oraz olbrzymi taras.
Magdalena Mielcarz zrezygnowała z kariery modelki i poświęciła się muzyce. Choć jej single nie są grane w radiu, stale tworzy coś nowego. Ma do tego warunki, bowiem jakiś czas temu stworzyła domowe studio nagraniowe.
Jak bardzo się cieszę, ze mogę się z Wami podzielić pierwszym zdjęciem z mojego własnego studia! Jeszcze tak niedawno temu własne studio w domu było nieosiągalne. Dziś spełnia się jedno z moich wielkich marzeń - ekscytowała się pod jednym z instagramowych postów.
To nie koniec zachwytów, w jakie można popaść, przeglądając social media Magdy. Uwagę przyciąga także olbrzymi taras, w którym artystka nagrywała jeden z teledysków. Największe wrażenie robi jednak basen.
Wróćmy jednak do środka kalifornijskiej willi Mielcarz, w której królują kremowe kolory. W salonie można dostrzec wiele drewnianych mebli oraz wiśniowy narożnik. W gabinecie Magdy jest z kolei biało. W tle najnowszego InstaStories widać jasną sofę oraz ocieplane krzesło.