Łukasz Nowicki jest dziennikarzem, aktorem i prezenterem, ale większość Polaków zna jego charakterystyczny głos. Niestety, ostatnio opublikował zdjęcie na swoim Instagramiie i jak się okazało, aktor w wyniku przeziębienia stracił jeden ze swoich najważniejszych atutów. Choć widok aktora leżącego z kroplówką zaniepokoił jego fanów, okazało się, że to jeden ze sposobów na radzenie sobie z grypą i utartą głosu. Co ciekawe, okazuje się, że jest niezwykle skuteczny.
Na zdjęciu widzimy aktora leżącego na łóżku szpitalnym z przypiętą kroplówką. Na szczęście jest ona witaminowa i wspiera organizm w walce z przeziębieniem. W opisie pod postem aktor zdradził swoje problemy zdrowotne. Jednak to utrata głosu zaniepokoiła go najbardziej. W końcu to jego główne narzędzie pracy.
No cóż... Pierwsze przedstawienie Rybki w Teatrze Capitol już za kilka dni, a głos złośliwie wysiadł. Chrypa, ból gardła, bezgłos. I tu na ratunek rusza doktor Michał Michalik i jego klinika MML! Witaminy, kroplóweczki, leki przeciwzapalne. Rok temu pomogło, wiec mam nadzieje, że teraz też się uda! - czytamy.
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy, w których internauci życzą szybkiego powrotu do zdrowia. Chwilę później okazało się, że aktor rzeczywiście odzyskał już głos. Jak widać, taka kuracja była nieprawdopodobnie skuteczna.
Zdrowia! - napisał jeden z fanów.
Już mówię... - odpisał aktor.
Najwyraźniej metoda stosowana przez aktora się sprawdza, jeżeli w tak szybkim czasie poprawiła jego stan. Nam nie pozostaje nic innego, jak również życzyć zdrowia, które zdecydowanie jest najważniejsze i każdemu przyda się w tym zimowo-wiosennym sezonie.
BO