Hanna Lis niedawno świętowała 20. urodziny swojej starszej córki Julii. Z tej okazji dziennikarka pochwaliła się fotografiami pociechy. Napisała również bardzo emocjonalny wpis.
Hanna Lis pochwaliła się na Instagramie, że jej córka Julia właśnie skończyła 20 lat. Z tej okazji dziennikarka napisała kilka słów o swojej córce i o tym, jak ta szybko dorosła.
Jestem z niej ogromie dumna. Szybko minął czas dzieciństwa. Dziś mam dorosłą Córkę. Teraz to ja się od Niej uczę. Dzięki Juliś - napisała Lis.
We wpisie zabrakło jednak życzeń i to nieprzypadkowo. Hanna Lis nie chciała ich wszak składać publicznie.
Nie, nie będę składać jej tu życzeń, to zostanie między nami - zaznaczyła.
Czyżby tym samym Lis nawiązała do wpisów innych gwiazd, które zamieszczają często bardzo intymne życzenia w mediach społecznościowych? Być może była żona Tomasza Lisa, chciała też tymi słowami utrzeć nosa Kindze Rusin.
Rusin wszak jakiś czas temu również pochwaliła się w mediach społecznościowych urodzinami córki. Jednak w przeciwieństwie do Hanny Lis, zdecydowała się na złożenie solenizantce emocjonalnych życzeń na forum publicznym.
Czyżby więc Lis pokusiła się o drobną złośliwość pod adresem swojej koleżanki po fachu?
Hanna Lis jest mamą 20-letniej Julii i 18-letniej Anny. Obie pociechy są owocem związku Hanny Lis z Jackiem Kozińskim.
AG