Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
Antek Królikowski od połowy lutego regularnie gości w czołówkach wszystkich plotkarskich mediów w Polsce. Tuż po narodzinach swojego pierwszego syna Vincenta, wyszło na jaw, że aktor zdradził z sąsiadką Joannę Opozdę, gdy ta była jeszcze w ciąży. Lawina krytyki ze strony opinii publicznej zdawała się nie ruszać świeżo upieczonego taty. Konsekwentnie promował nowe show "Przez Atlantyk" ze swoim udziałem, kibicował reprezentacji Polski na stadionie w Chorzowie, gdy jego żona przebywała w szpitalu z ich chorym synkiem i gotował z ochroniarzem "oszusta z Tindera".
Granica została jednak przekroczona, gdy skompromitowany aktor pochwalił się współpracą z federacją "Royal Division" i zaczął promować "walkę wieczoru" w postaci pojedynku sobowtórów Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Oburzeni fani i znani znajomi nie pozostawili na Antku suchej nitki, w efekcie czego zdecydował się na jakiś czas usunąć z życia publicznego, tłumacząc się problemami natury zdrowotnej.
Nim uda się na niezbędną przerwę od mediów, czeka go jeszcze jedno wyzwanie. Ponoć dziadek zamierza przeprowadzić z nim poważną rozmowę.
Bez względu na skalę swoich przewinień, Antek Królikowski zawsze może liczyć na wsparcie swojej mamy, Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, która dzielnie bierze w obronę syna, nawet wtedy, gdy niekoniecznie na to zasługuje.
Jak się okazuje, nie wszyscy w rodzinie Królikowskich są tak pobłażliwi w stosunku do aktora. Tygodnik "Na Żywo" poinformował, że senior wybiera się do Warszawy, aby rozmówić się z wnukiem. Ponoć szczególnie leży mu na sercu kwestia zostawienia Joanny Opozdy:
Z moją żoną Jadwigą przeżyliśmy ponad 60 lat. Nie zawsze było cukierkowo, ale nigdy nawet nie pomyślałem, żeby żyć oddzielnie. Dzięki naszej miłości i wytrwałości, mamy taką wspaniałą rodzinę. Każdy popełnia błędy, ale najważniejsze, by je zrozumieć i naprawić.
Jak sądzicie, rozmowa dziadka pomoże Antkowi się opamiętać?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!