Ania Wróbel wzięła udział w drugiej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". W programie nie udało się jej stworzyć trwałego związku, ale dzięki udziałowi w matrymonialnym show TVN nawiązała kilka przyjaźni. Uczestniczka bardzo polubiła się m.in. z Marcinem Wichrowskim, a także Anitą i Adrianem z trzeciej edycji programu. Para już od dawna planowała złożyć sobie przysięgę w kościele, ale z różnych powodów ceremonia była odkładana w czasie. Kiedy Adrian dowiedział się, że choruje na glejaka IV stopnia, jeden z najbardziej złośliwych i najszybciej rozprzestrzeniających się nowotworów mózgu, zakochani zrozumieli, że nie chcą więcej odkładać ślubu. Wydarzenie udało się zrealizować dzięki sponsorom, którzy znając trudną sytuację pary, postanowili jej spełnić marzenie i zorganizować jej ślub jak z bajki. Ania była obecna na ceremonii i właśnie opublikowała wzruszające podsumowanie.
Ania Wróbel w obszernym wpisie opowiedziała, że nadal nie może dojść do siebie po pełnym emocji i wzruszeń wydarzeniu, jakim był ślub Anity i Adriana, który jak określiła "był czystą magią". Przyznała, że była to wyjątkowa ceremonia, podczas której słowa przysięgi miały szczególne znaczenie. "Płakałam właściwie cały czas. Ten ślub był inny niż wszystkie. Bardziej symboliczny, głębszy, prawdziwy do bólu. Słowa przysięgi niosły ze sobą taką siłę i znaczenie, że ściskały serce i wyciskały wszystkie emocje, jakie tylko można w sobie mieć" - przekazała. "To było coś więcej niż ceremonia - to była opowieść o miłości, odwadze i nadziei" - podkreśliła Ania.
W dalszej części publikacji Ania podziękowała wszystkim sponsorom, bez których realizacja tego przedsięwzięcia nie byłaby możliwa. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podkreśliła, że parze podarowano absolutnie wyjątkowy prezent, którym nie była tylko ceremonia jak z bajki, ale przede wszystkim chwilowe oderwanie się od bardzo trudnego czasu, z jakim mierzą się Anita i Adrian. "Potrzebowali tego oderwania. Chwili, w której myśli nie krążą tylko wokół ciężaru codzienności, a serce może na nowo poczuć lekkość. Bo każdy z nas zasługuje na spełnianie marzeń. Na światło. Na miłość. Na momenty, które przypominają, że życie - mimo wszystko - potrafi być piękne" - czytamy we wpisie. Na koniec Ania zwróciła się do państwa młodych i podziękowała, że mogła być częścią tej wyjątkowej chwili. "Kocham Was i trzymam najmocniej, jak tylko potrafię" - podkreśliła.
Jarosław Bieniuk ma piękny dom z widokiem na morze. Kupił go jeszcze z Anną Przybylską
Dancewicz szczerze o pieniądzach. "Żyłam za dziesięć złotych dziennie"
Ale wieści! Już wiemy, kto poprowadzi sylwestra w TVP. Dobrze ją znacie!
Doda pokazała swoją kuchnię. Utrzymanie jej w czystości to prawdziwy koszmar
Rob Reiner i jego żona nie żyją. Aresztowano syna reżysera
Janoszek wygrała w sądzie ze Stanowskim. Dziennikarz już wydał oświadczenie
Jest wyrok ws. dziennikarzy TVN Turbo oskarżonych o gwałt. Sąd podjął decyzję
Policja potwierdza. Syn Roba i Michele Reinerów odpowiedzialny za ich śmierć
Szokująca scena na koncercie Roda Stewarta. Nagle wyrzucił fana. "Wypad stąd!"