Drugi dzień Festiwalu Weselnych Przebojów w Mrągowie za nami. "Biesiada na poprawiny", transmitowana 16 sierpnia przez Polsat, przyciągnęła wielu widzów przed telewizory, ale - jak to często bywa - wywołała mieszane reakcje. Pod postem stacji na Facebooku rozgorzała gorąca dyskusja, a komentarze fanów były podzielone.
Wśród opinii widzów stacji nie zabrakło głosów zachwytu. Część internautów podkreślała, że sobotnie wydarzenie było zdecydowanie lepszy niż piątkowe "Wesele na całego". "Dzisiejszy koncert o niebo lepszy niż wczorajszy", "Poprawiny ekstra z tą poprawką, że ani na weselach i poprawinach nie śpiewa się, ani 'Hej, sokoły' ani 'Kolorowe jarmarki'". Niektórzy z widzów zachwalali Elżbietę Romanowską. "Ela fajna, ma duży dystans do siebie, jest super" - pisali zadowoleni widzowie. Nie wszyscy jednak podzielali ten entuzjazm. Krytyczne komentarze dotyczyły zarówno repertuaru, jak i samych występów. Tradycyjnie oberwało się Joannie Moro. "Co to za biesiada? Ciężko się tego słucha, a tym bardziej ogląda. Miejcie litość dla swoich widzów!", "Co ta Moro odwaliła przy Wiśniewskim, to jest hit. Całą piosenkę mu zepsuła", "Ogólnie wczoraj i dziś koncert tragedia. Odgrzewane kotlety" - narzekali rozczarowani internauci.
15 sierpnia amfiteatr nad jeziorem Czos w Mrągowie wypełnił się po brzegi, gdy na scenie pojawili się Elżbieta Romanowska i Rafał Maserak, prowadząc pierwszą część Festiwalu Weselnych Przebojów transmitowanego przez Polsat. Towarzyszyli im Marcelina Zawadzka i Stanisław Karpiel-Bułecka, tworząc dynamiczny duet gospodarzy drugiego planu. To jednak właśnie Romanowska i Maserak przyciągnęli największą uwagę widzów dzięki nieoczekiwanemu wydarzeniu, które zaskoczyło publiczność. Podczas żartobliwej rozmowy prowadzących o rocznicy ślubu, widzowie zachęcali ich okrzykiem "gorzko, gorzko!". W odpowiedzi aktorka i tancerz postanowili zrobić niespodziankę i wymienili się pocałunkiem na oczach wszystkich zgromadzonych, wywołując falę zdumienia i uśmiechów wśród publiczności.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!