Wielkimi krokami zbliża się finał dziesiątego sezonu "Hotelu Paradise", w którym w roli prowadzącej zadebiutowała Edyta Zając. Już 24 kwietnia poznamy zwycięzców jubileuszowej edycji programu. Za nami 31. odcinek, w którym nie zabrakło emocji. Uczestnicy, którzy pojawili się w tym sezonie, zdecydowali, kto zawalczy o główną nagrodę.
W rywalizacji o zwycięstwo zostały trzy pary: Adrian i Karolina, Bartek i Amanda oraz Jadzia i Adam. Wszyscy byli zestresowani przed Pandorą. Jak się okazało - w tym sezonie pary będą mieć możliwość sprawdzenia autora jednego z pytań. Każdy z duetów zadał pozostałym pytanie - i one pozostały anonimowe.
"Dlaczego wykorzystałaś Kubę do samego końca i przez ciebie odpadł z programu, skoro już po wejściu Kamila do programu, chciałaś z nim stworzyć relację?" - padło w stronę Amandy, która tłumaczyła, że "była szczera do samego końca". - Kuba wiedział dużo wcześniej, jaka będzie moja decyzja - stwierdziła. Uczestnik miał inne zdanie, mówiąc, że dowiedział się o jej decyzji od innych. "Gdybyś wiedział przed Rajskim Rozdaniem, że Karolina chce być z tobą w parze, to czy byś zaryzykował?" - padło w stronę Bartka. - Ja wybrałem Amandę z tej racji, że uważam, że jesteś nieszczera wobec Adriana i to wyjdzie w dalszych pytaniach - odpowiedział, wbijając szpilę Karolinie. To wywołało dyskusję. Bartek stwierdził, że Karolina powiedziała mu, że chce być z nim w parze. - Może tak powiedziałam - odpowiedziała na ten zarzut.
Oburzenie wśród par wzbudziło pytanie o kwestię tego, że Karolina jest w programie tylko dla pieniędzy. "Czy nie boisz się, że inni uczestnicy i widzowie widzą w tobie osobę płytką i nastawioną tylko na pieniądze?". Amanda i Bartek zdecydowali, że chcą się dowiedzieć, kto o to spytał. Długo nikt się nie chciał przyznać. Okazało się, że był to Tymek, czego dowiedzieliśmy się od produkcji programu. - To jest moje zdanie - stwierdził były uczestnik.
To byli uczestnicy dziesiątej edycji podjęli decyzję, kto znajdzie się w finale. Głosowanie było jawne - wybierano tę parę, która według uczestników nie powinna walczyć o zwycięstwo. Tylko Wiktor i Agnieszka opowiedzieli się za odejściem Karoliny i Adriana. Weronika, Samanti, Natalia, Kamil, Kuba, Kamil, Tymek, Alicja, Hubert zagłosowali za odpadnięciem Amandy i Bartka. To oznacza, że w finale zobaczymy Jadzię i Adama oraz Karolinę i Adriana.