• Link został skopiowany

Chylińska zachwycała się Madoxem w "Mam talent!". Wrócił i chce jechać na Eurowizję. Znamy piosenkę!

Marcin Wolniak
Fani programu "Mam talent!" mogą doskonale kojarzyć Madoxa. Kontrowersyjny artysta powraca i ma jeden cel. Chce zawalczyć o występ na Eurowizji w Szwajcarii. Właśnie opublikował nowy teledysk do piosenki "Roman Empire". Czy spodoba się widzom jak Jann?
Pamiętacie Madoxa z 'Mam talent!'? Wrócił i chce jechać na Eurowizję
Pamiętacie Madoxa z 'Mam talent!'? Wrócił i chce jechać na Eurowizję. Fot. YouTube.com/Madox screen, 'Mam talent!'/TVN screen

Madox przed laty zrobił furorę w programie "Mam talent!". Wokalista o androgynicznej urodzie wystąpił w drugiej edycji talent-show i zachwycił jurorów. Ostatecznie doszedł do półfinałów. Sukces w programie skutkował kontraktem muzycznym z dużą wytwórnią i debiutanckim albumem "La revolution Sexuelle", wydanym w 2011 roku. W późniejszych latach artysta zdecydował się na niezależną działalność, a ostatnio postanowił sam wydawać swoją muzykę. Zmiany w TVP dają mu jednak nadzieję na nowe możliwości promowania twórczości. Madox chciałby reprezentować Polskę na Eurowizji

Madox powraca. "Mam cichą nadzieję..."

W rozmowie z Plotkiem Madox wyznał, że był zniechęcony poprzednim kierownictwem TVP. Z tego też powodu nie zgłaszał swoich piosenek do preselekcji. Ostatnio jednak dużo się zmieniło. - Jeśli tylko pojawią się informacje nt. Krajowych Preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji, to zamierzam podjąć rękawicę i zgłosić utwór. W ostatnich latach nie widziałem najmniejszego sensu zgłaszania piosenek wiedząc z autopsji, z czym się trzeba było mierzyć biorąc pod uwagę poprzedni sposób zarządzania w TVP, który był dla mnie nieakceptowalny i w zderzeniu z pewnymi okolicznościami, nieraz odczułem, jak kompletny panował tam chaos i brak szacunku do drugiego człowieka - stwierdził Madox w rozmowie z Plotkiem. TVP nie poinformowała jednak jeszcze o sposobie wyboru polskiego reprezentanta na Eurowizję 2025, która odbędzie się w Bazylei. Madox ma jednak nadzieję na zmiany. - Choć niewiele wiemy jeszcze, jaką formę mają przyjąć przyszłoroczne preselekcje, to marzę o czymś na wzór krajów skandynawskich, czy chociażby hiszpańskiego Benidormu, które jest fantastycznym świętem muzyki. Mam cichą nadzieję, że wraz ze światowymi trendami znajdzie się więcej przestrzeni dla artystów indiepop, a nie tylko dla ludzi z majorsów - dodał Madox. 

Madox przekonuje, że jest gotowy na Eurowizję

Madox do Szwajcarii chciałby wybrać się z piosenką "Roman Empire", którą stworzył wraz z Tomkiem Lubertem, autorem wielu hitów zespołu Virgin. Madox jest przekonany, że jego propozycja mogłaby spodobać się na eurowizyjnej scenie. - "Roman Empire" to dość mroczny, ale taneczny utwór, myślę, że wyróżniający się na tle proponowanych obecnie utworów. Nigdy nie lubiłem papugować trendów. Staram się tak w życiu, jak i muzyce kierować się własną intuicją i tworzyć coś, co jest w pełni moje, a obserwując Eurowizję od najmłodszych lat, to nie mogę się oprzeć wrażeniu, że indywidualizm i szczerość na eurowizyjnej scenie są doceniane. Czy "Roman Empire" się w to wpisuje? To nie mi do końca oceniać - stwierdził artysta. 

Zobacz wideo Cyms na Eurowizję? Tego chciałyby fanki

Piosenka "Roman Empire" powstała we współpracy z Tomkiem Lubertem

29 października premierę miał teledysk do najnowszego singla Madoxa. - Wiem, że ten utwór wpada w ucho, ma dość odjechaną, elektroniczną produkcję muzyczną autorstwa Petera Kvelda. Da się wyczuć w tym kawałku waleczność i jak lubię się śmiać dystopijno-apokaliptyczny wajb, który jest dla mnie trochę znakiem dzisiejszych czasów. Przy "Roman Empire" miałem przyjemność współpracować również z Tomkiem Lubertem, który ma masę hitów na swoim koncie i Wojtkiem Trusewiczem, który współpracował z wybitnymi ludźmi. Taka mieszanka wybuchowa, w której nie brakuje emocji. Mam nadzieję, że ta propozycja przypadnie wszystkim do gustu - dodał Madox. 

 
Marcin Wolniak

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: