• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Piotr reaguje na krytykę Karola. "Jeśli nie ma się jaj, to...". Ostro!

Piotr z nowej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jest wyjątkowo aktywny w sieci. Uczestnik właśnie zorganizował sesję Q&A na Instagramie i odniósł się do krytycznych słów Karola Maciesza z ostatniej edycji. Oberwali też inni uczestnicy show.
'Ślub od pierwszego wejrzenia'. Piotr reaguje na krytykę Karola. 'Jeśli nie ma się jaj, to...'. Im dalej, tym ostrzej
'Ślub od pierwszego wejrzenia'. Piotr reaguje na krytykę Karola. 'Jeśli nie ma się jaj, to...'. Im dalej, tym ostrzej; fot. screen Player.pl

"Ślub od pierwszego wejrzenia" jest już na półmetku. Jedną z par w programie stworzoną przez ekspertki jest Agata i Piotr. Ich relacja od początku nie układa się pomyślnie. Agata jest średnio zainteresowana swoim partnerem i jasno daje mu do zrozumienia, że się jej nie podoba. Widzowie są przekonani, że nie ma szans, aby ich małżeństwo przetrwało i wróżą parze rychły koniec. Piotr swoją aktywnością w sieci i komentowaniem na bieżąco odcinków programu i zachowania swojej partnerki poniekąd zdradza, jak potoczyły się dalsze losy jego małżeństwa. Zachowanie uczestnika ostatnio zostało mocno skrytykowane przez osoby z poprzednich edycji. Karol Maciesz z piątej edycji show opublikował w sieci obszerny post, w którym bardzo negatywnie odniósł się do publikacji Piotra. Stwierdził, że bohater show za dużo zdradza, a on sam wszelkimi możliwymi sposobami dbał o to, aby nie wyjawić żadnego szczegółu, który mógłby zdradzić, co dalej wydarzyło się w programie. Piotr właśnie zorganizował sesję Q&A na Instagramie i odniósł się do wypowiedzi Karola. 

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Piotr rozprawił się z uczestnikami poprzednich edycji. Mówi o braku szczerości

Karol Maciesz w swoim wpisie na Instagramie wspomniał m.in. o zdradzaniu kulis eksperymentu. "Z edycji na edycję coraz śmielej zdradzają kulisy eksperymentu - czasem nawet zanim skończy się emisja odcinków. Ludzie nie przejmują się żadnymi nawet wewnętrznymi regułami, nie dbają o to, by widz mógł sam ocenić sytuację - często starając się na siłę pokazać swój pogląd" - podkreślił. Karol, którego małżeństwo w programie się rozpadło, związał się z uczestniczką swojej edycji, Laurą, którą poznał, kiedy show z ich udziałem było emitowane w telewizji. Para bardzo dbała o to, aby nic nie wyszło na jaw. Tymczasem Piotr z nowej edycji show zdaje się zachowywać zupełnie inaczej i zupełnie nie cenzuruje swoich wypowiedzi. Jeden z widzów zapytał go ostatnio, co sądzi o wypowiedzi Karola. Uczestnik krótko to podsumował.

Pozostawię to bez komentarza. Jeśli nie ma się jaj, to siedzi się cicho jak mysz pod miotłą. Każdy uczestnik ma prawo komentować emitowany przez produkcję materiał, by się do niego odnieść. Chyba że ktoś nie ma nic do powiedzenia, wtedy milczy jak Karol i uznaje, iż ktoś to postępuje inaczej, postępuje źle

- podsumował Piotr. Zapytano także uczestnika, czy nie irytuje go, że uczestnicy poprzednich edycji komentują to, co publikuje. "No cóż, widać znaleźli sobie sposób na zainteresowanie swoją osobą i pozyskanie kolejnych obserwujących, bo przecież ich czas zainteresowania medialnego w większości minął. Dziwne to dla mnie, gdyż ja nie komentuję żadnego z uczestników, bo nie widzę w tym głębszego sensu" - podkreślił Piotr. W kolejnej odpowiedzi Piotr podkreślił, że uczestnicy poprzednich edycji mają prawo go krytykować, ale on sam się na tym nie skupia i nikogo nie oszukuje, aby wypaść jak najlepiej, bo jest po prostu sobą. Piotr skrytykował także jedną z psycholożek z programu, która poparła post Karola.

Pani psycholog to akurat jest najmniej obiektywną osobą tutaj. Nie ze względu na brak wiedzy itd., ale nie zapominajmy, iż działa na zlecenie produkcji, a nie prywatnie. A to niestety ogromna różnica w postrzeganiu czy przedstawianiu swojego stanowiska

- stwierdził gorzko Piotr. Na tym nie koniec wynurzeń Piotra. Jeden z jego obserwatorów zapytał nie tylko o słowa wypowiedziane przez Karola, ale także Anitę, czy Martę Podbioł. Widz napisał, że czepiają się Piotra, a sami nie są szczerzy z obserwującymi. Uczestnik mocno uderzył w bohaterów poprzednich edycji show.

Pani wspomniana powyżej, jak się okazało, jest bardzo nieszczerą osobą. Wykorzystuje informacje uzyskane ode mnie, by je rozsyłać dalej w sieci, nabijając plotkarskie zrzeszenia. A inna osoba ostrzegała mnie przed takim zachowaniem, a Piotrek nie słuchał, przepraszam. Sama zainteresowana będzie wiedziała doskonale kogo przepraszam

- podsumował Piotr. Pozostałe odpowiedzi Piotra na pytania widzów znajdziesz w naszej galerii na górze strony. Sprawdź, co jeszcze powiedział na temat swojej żony.

Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Wydawało się, że te pary przetrwają

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Piotr w ogniu krytyki. "Jego zachowanie w sieci jest żenujące"

Podczas sesji Q&A, którą Piotr zorganizował na Instagramie, uczestnik odpowiedział także na kilka pytań dotyczących jego żony. Jeden z widzów zapytał go, o jakie cechy przyszłej żony prosił na castingu. "Wszystkie, które są przeciwne u mojej żony" - stwierdził Piotr. Zachowanie uczestnika jest mocno krytykowane także przez samych widzów. Na grupie dedykowanej programowi na Facebooku nie szczędzili mu słów krytyki. "Ciekawe co on jeszcze odwali do finału po kolejnych odcinkach", "Myślałam, że po ostatnich pytaniach zmądrzeje i przestanie to robić, a tu zero refleksji i znowu to samo. No cóż, 'milczenie jest zlotem'", "Napisałam, że jego zachowanie w sieci jest żenujące, bo tak nie zachowuje się dorosły mężczyzna, to mnie zablokował", "Facet sam wystawia się na pośmiewisko i lincz, tu już nie zrzuci winy na montaż produkcji. Jedynie jego syna szkoda" - czytamy w komentarzach. 

Więcej o: