Agata i Piotr są jedną z par w najnowszej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". W relacji małżonków różnie się układa. W ostatnim odcinku programu pokłócili się w samochodzie. Pojawił się także temat syna Piotra. - Agata nigdy nie pyta o mojego syna. Jeśli to się nie zmieni, nie chcę takiego małżeństwa - komentował mężczyzna w rozmowie z ekspertką. Agata wytłumaczyła swoje zachowanie przed kamerami. - Nie dopytywałam o Stasia, bo nie wiedziałam, że jest to dla niego ważne. Sama nie mając dzieci, pochodzę do tego tematu chłodno - powiedziała. Piotr postanowił wrócić do tego tematu po emisji odcinka.
Piotr skomentował ostatni odcinek programu, w którym został poruszony temat jego syna. Wspomniał o zachowaniu Agaty. "Postanowiłem odnieść się do mojej reakcji na brak zainteresowania się Agaty moim synem. Sprawa zaczęła się na Cyprze, gdy podczas wyjazdu Agata kupowała pamiątki dla rodziny, przyjaciół, jak również dla siostrzenic i koleżanek. Nie zainteresowała się w ogóle moim synem" - zaczął Piotr na swoim instagramowym profilu. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dodał, że zależało mu na minimalnym zaangażowaniu ze strony Agaty. Nie miał jednak na co liczyć. "Wystarczył maleńki gest, to przykre. Nie chodzi tutaj o materializm, a o zainteresowanie czy okazanie odrobiny empatii" - napisał Piotr w mediach społecznościowych.
Piotr bardzo często odpowiada na pytania internautów w mediach społecznościowych. Agata nie zwraca jednak uwagi na zaczepki oraz negatywne komentarze mężczyzny. Niedawno zapowiedziała, że widzowie dowiedzą się wszystkiego o ich relacji po zakończeniu programu. "Kochani, dużo do mnie piszecie i prosicie, żebym odniosła się do programu czy komentarzy mojego męża w sieci. Ze względu na szacunek do formuły programu wolałabym na razie nie mówić za wiele i poczekać do końca emisji. Wiem, że jest ciekawie" - napisała w mediach społecznościowych Agata. ZOBACZ TEŻ: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Joanna zdradza, co czuje do Kamila. To może zmienić ich relację