11. edycja programu "Rolnik szuka żony" rozkręciła się już na dobre. Widzowie mieli już okazję bardzo dobrze poznać Agatę, Sebastiana, Marcina, Wiktorię i Rafała, którzy są bohaterami nowej odsłony show. W roli prowadzącej jak zawsze doskonale sprawdza się Marta Manowska, która z programem związana jest od samego początku. Uczestnicy mieli już okazję wybrać kandydatki i kandydatów, których zaprosili na gospodarstwo. W szóstym odcinku matrymonialnego show TVP1 mieli okazję ich bliżej poznać m.in. przy okazji zorganizowanych przez nich rywalizacjach. Na tym etapie programu odbywają się także pierwsze randki. To wyjątkowy moment, kiedy rolnicy i rolniczki mogą bliżej poznać swoich kandydatów i porozmawiać z nimi w cztery oczy.
Jedną z kandydatek Marcina z programu "Rolnik szuka żony" jest Roksana. Rolnik zaprosił do siebie także Anię i Magdę. Ostatnio fani podejrzewali, że uczestnik matrymonialnego show TVP1 już wybrał swoją kandydatkę i to Magda najbardziej go oczarowała. "Marcin ewidentnie ma faworytkę" - pisano w komentarzach, które pojawiają się na oficjalnych profilach programu w mediach społecznościowych. Roksana poczuła na plecach oddech konkurencji i postanowiła zintensyfikować działania. Było widać, że uczestniczka nie próżnuje i zamierza podbić serce rolnika.
Piękny outfit, piękna ja, wszystko piękne. Piękny Marcin. Czeka nas randka jeszcze
- podsumowała zniecierpliwiona Roksana, która stwierdziła, że podoba się jej na gospodarstwie i jest gotowa na nim zostać. Jak się okazuje, uczestniczka wyciągnęła asa z rękawa i przygotowała dla rolnika wyjątkowy prezent - swoje zdjęcie w ozdobnej ramce. Jak sama podkreśliła, bardzo jej zależy na Marcinie, więc do działania włączyła swoje triki i sztuczki, aby zdobyć jego serce. Największą uwagę zwróciła jednak dedykacja.
Dostałem jej portret z napisem: dla najprzystojniejszego faceta na świecie
- relacjonował rolnik. Niestety jak się okazało, wyjątkowy upominek nie zmiękczył serca rolnika. Marcin postanowił podziękować Roksanie za udział w programie. "Po tych dwóch dniach poznałem trochę dziewczyny i tak serce i głowa podpowiada mi, że najbliżej jest m ido Magdy i Ani" - stwierdził Marcin. Rolnik wziął Roksanę na stronę i poinformował ją o swojej decyzji, co przyjęła bardzo spokojnie. Widzowie są pod ogromnym wrażeniem jej zachowania. "Bardzo nachalna dziewczyna, ale pożegnała się z klasą", "Fajna dziewczyna. Kontaktowa i rozmowna. Po programie szybko miłość ją znajdzie" - czytamy w komentarzach.
Małgosia Borysewicz to jedna z uczestniczek poprzednich edycji programu "Rolnik szuka żony". Dzięki udziałowi w formacie poznała Pawła, z którym tworzy dziś szczęśliwą rodzinę. Para wychowuje razem dwójkę dzieci. Niedawno pojawiły się podejrzenia, że rolniczka spodziewa się trzeciego dziecka. Zanim Małgosia oficjalnie to potwierdziła, stacja TVP zaliczyła sporą wpadkę, bo pogratulowała jej ciąży. W takiej sytuacji Małgosia została postawiona pod ścianą i w końcu potwierdziła, to, co fanki podejrzewały już od dawna. Niedawno rolniczka opowiedziała o swoich dolegliwościach, które towarzyszyły jej na początku ciąży. "To, jak kobieta może się czuć na początku ciąży, jest po prostu nienormalne. Ma się cały czas takiego "pseudo kaca", albo jakiś taki niesmak, ale to czas przejściowy, dobrze, że już w miarę minął i teraz będzie już z górki, jeśli chodzi o te sprawy" - wyznała. Pamiętacie edycję programu z Małgosią i Pawłem?