"MasterChef" to program, który zadebiutował w telewizji w 2012 roku. We wrześniu wystartowała kolejna edycja formatu. W rolach jury widzowie bez zmian oglądają Magdę Gessler oraz Michela Morana. Z formatu odeszła natomiast Anna Starmach, której miejsce zastąpił utytułowany kucharz Przemysław Klima. "Do odważnych świat należy, dlatego wierzymy, że spełnisz marzenie o własnym miejscu w twoim ukochanym Krakowie" - żegnała Starmach produkcja. Chociaż nowy juror w programie spodobał się widzom, to tego samego nie można powiedzieć o lektorze "MasterChefa".
W ostatnim odcinku programu "MasterChef" uczestnicy stanęli przed kolejnym zadaniem. Przygotowany przez nich tatar musiał zachwycić jurorów. Najgorzej poradziła sobie Emilia, która pożegnała się z formatem. - Jestem zadowolona z tego co było, nie wszystko wyszło, no ale tak bywa. Cieszę się, że wracam do mojej rodziny, już tęsknię - powiedziała przed kamerami. Po emisji programu na profilu produkcji pojawiły się materiały z odcinka. Pod postami zaroiło się od komentarzy niezadowolonych widzów, którym nie spodobały się teksty wypowiadane przez lektora. Mówił między innymi, że uczestnicy powinni "spinać pośladki". "Oglądałam wszystkie edycje "MasterChefa" i przy tej edycji zastanawia mnie, kto pomyślał, że lektor tak fatalnymi komentarzami podbije program. Jak dla mnie fatalnie do tego stopnia, że wyłączam telewizor", "Proszę o zmianę tekstów lektora. Są dość niesmaczne (hemoroidy i nazwanie uczestnika "byku"). Psuły mi oglądanie", "Żenujące i niepotrzebne" - czytamy w komentarzach.
Ostatnio media obiegła informacja o tym, że Tomasz Jakubiak, który występował jako juror w "MasterChefie", choruje na rzadki rodzaj nowotworu. - Biorę cały czas chemię i ta chemia sprawdziła się do pewnego momentu. Muszę przejść na dożywianie zewnętrzne - pozajelitowe - powiedział Dorocie Wellman. Uczestnik może liczyć na wsparcie jurorów programu kulinarnego. "Jestem z tobą. Dużo sił" - przekazała Magda Gessler w komentarzu. ZOBACZ TEŻ: Dziwne zachowanie jurorów "MasterChefa" po odejściu Starmach. Pokazano ich prywatną rozmowę