Adrianna Eisenbach była jedną z najbarwniejszych uczestniczek w formacie "Królowe życia". Występ przed kamerami przyniósł jej dużą rozpoznawalność. Chociaż nagrania do programu skończyły się jakiś czas temu, to celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć. Prężnie działa w mediach społecznościowych. Jej instagramowy profil obserwuje aż 190 tysięcy użytkowników. To właśnie na tej platformie pokazała ostatnio zdjęcie swojego syna Patricka. Nieco się zmienił.
Adrianna Eisenbach nie ukrywa swojego zamiłowania do tatuaży i medycyny estetycznej. - Robiłam wolumetrię twarzy, ale tego się nie robi botoxem, tylko kwasem hialuronowym. Miałam robioną żuchwę i brodę, bo moja twarz również była taka okrągła. Mam również powiększone usta i mega mi się to podoba - wyjawiła jakiś czas temu na swoim profilu na Instagramie. Jak się okazuje, syn gwiazdy "Królowych życia" odziedziczył po niej skłonności do metamorfoz wyglądu. Ostatnio postanowił zmienić swój uśmiech i ma dwa złote zęby. Chcecie zobaczyć Patricka w nowej odsłonie? Zajrzyjcie do galerii na górze strony, gdzie znajdziecie zdjęcie, którym pochwaliła się Adrianna. "Jak myślicie? Złote dwa zęby. Tak sobie wymyślił" - napisała celebrytka i zaprosiła internautów do głosowania w ankiecie.
Dla Adrianny bardzo ważne jest życie rodzinne. Bliskim celebrytki nie przeszkadza fakt, że ma o 30 lat młodszego męża. - Moja rodzinka to fajni i sympatyczni ludzie na szczęście - wyznała jakiś czas temu w mediach społecznościowych. Nie wszyscy są jednak tak pozytywnie nastawieni do małżeństwa Adrianny. Celebrytka co jakiś czas musi odpowiadać na krytyczne komentarze dotyczące różnicy wieku. "Kurde, serio? Kiedy nareszcie skończy się to dogryzanie i noża w brzuch wpychanie, tylko dlatego, że mam partnera o wiele młodszego. Przyzwyczajcie się do tego, że kobieta też może mieć faceta młodszego. Dlatego, że chce i jej to odpowiada. Dlatego, że jest równouprawnienie i ja mojego zdania do tematu nie zmienię" - pisała jakiś czas temu na InstaStories. ZOBACZ TEŻ: Gwiazda TVN powiedziała "tak". Po raz trzeci stanęła na ślubnym kobiercu. Miała dwie kreacje