Kultowe teksty aktorki z fotela jurorskiego pamiętają fani minionych edycji "Tańca z gwiazdami". Beata Tyszkiewicz spełniała się w tej roli, ale finalnie postanowiła zakończyć przygodę z formatem o tańcu. 14. edycja programu ma nowy skład jurorski. Ze starszych sezonów zachowała się w nim tylko Iwona Pavlović. Według najnowszych doniesień znana aktorka była brana pod uwagę przy obsadzaniu najnowszego sezonu.
Aktorka miała szansę ponownego objęcia fotela jurorskiego, o czym mówił w mediach Rinke Rooyens. "Tak jak wszyscy kocham panią Beatę i zaproponowałem jej, że specjalnie dla niej możemy wszystko dopasować na planie, żeby mogła spędzać w studiu jak najmniej czasu. Niestety, mimo naszych najszczerszych chęci nie udało się pani Beaty przekonać" - czytaliśmy w "Press". Tyszkiewicz finalnie oddaliła się od show-biznesu i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała ulec zmianie. "W moim wieku z różnych względów, po części zdrowotnych, zmienia się styl życia, a w związku z tym charakter domu. Nie chciałabym obarczać nawet bliskich przyjaciół pewnym rozczarowaniem. Brak aktywności zawodowej sprawia, że nie ma już wspólnych projektów, które w naturalny sposób są tematem do rozmów. Wszystkich moich przyjaciół serdecznie pozdrawiam i myślę o nich często i ciepło" - wyznała gwiazda dla tygodnika "Newsweek".
Aktorka chwilę przed odejściem z show przeszła zawał serca. Musiała przejść zabieg udrożnienia tętnicy wieńcowej. Postanowiła następnie, że będzie odpoczywała w domu, z dala od fleszy. Ekipa "Tańca z gwiazdami" zastanawiała się wówczas nad godnym zastępstwem. "Odkąd pojawiły się pierwsze problemy ze zdrowiem pani Beaty, produkcja zaczęła rozglądać się za kimś na jej miejsce. Pojawiają się nieznane nikomu nazwiska. Nie będzie to osoba ze świata show-biznesu. Jest plan, aby miejsce pani Beaty zajął specjalista od tańca. Osoba, która zawodowo ocenia występy taneczne. Myślę, że do samego końca nie będzie można liczyć na oficjalny komunikat w tej sprawie" - zdradził informator stacji w dawnej rozmowie z "Super Expressem". O obecnym stanie zdrowia Tyszkiewicz możemy dowiedzieć się od jej bliskich. Przyjaciółka aktorki Hanna Bakuła dodała ponadto, że gwiazda "ma problemy z chodzeniem, wzrokiem, jest osłabiona, bo od wielu lat pali dwie paczki papierosów dziennie". Zdjęcia znajdziecie w galerii.