Sebastian, znany pod pseudonimem Jezus, to jeden z najbardziej charakterystycznych uczestników programu "Chłopaki do wzięcia". Mężczyzna otwarcie mówi o tym, że w swoim działaniach kieruje się duchowością oraz naturą. Właśnie dlatego postanowił porzucić wygodne życie. Przeprowadził się do małego domku w środku leśnej głuszy. Nie oznacza to jednak, że na dobre zniknął z mediów. Jezus aktywnie udziela się na TikToku. Ostatnio opowiedział na pytanie fanki, która była ciekawa, z czego się utrzymuje. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii na górze strony.
Jezus z "Chłopaków do wzięcia" cieszy się dużą popularnością w sieci. Z pewnością uwagę zwraca jego nietypowy styl życia. Większość swoich filmików nagrywa w otoczeniu natury. Ostatnio postanowił opublikować wideo z lasu, na którym opowiedział na komentarz swojej obserwatorki. "Z czego się utrzymujesz, skoro nie pracujesz?" - zapytała. Jezus szybko rozwiał wątpliwości. - Już wam pokazuję. Patrzcie na to - mówił i otworzył stronę Polsatu. - Wyszukiwarka, wpisujemy "Chłopaki do wzięcia", no i proszę bardzo - stwierdził, pokazując miniaturkę, na której się znajdywał. - Tak więc ja jestem gwiazdą Polsatu, nie ty, tylko ja. Ja jestem gwiazdą tej federacji, ja jestem największą gwiazdą Polsatu - krzyczał w lesie. Dociekliwi obserwatorzy Jezusa dopytywali o jego zarobki. "To ile oni ci płacą i to będzie dożywotnio, czy jak?" - czytamy w komentarzach. "Nie za bardzo mogę zdradzać" - odpowiedział Jezus.
Chociaż Jezus miał stronić od technologii, to jakiś czas temu założył konto na Tinderze. Na randkowej aplikacji przedstawił się jako "Sokrates". Co napisał o sobie? "Duchowość, pozytywne życie. Świat energii, świat życia" - czytamy w zakładce "O mnie". Na zdjęciu profilowym Jezus ustawił selfie na tle natury. Więcej o jego koncie na Tinderze przeczytacie tutaj. ZOBACZ TEŻ: "Chłopaki do wzięcia". Sebastian bez brody i długich włosów. Jak inny człowiek. "Jesteś piękny"
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!