"Taniec z Gwiazdami" wielkimi krokami zbliża się do emisji kolejnego sezonu. Już wiemy, że pod wodzą Edwarda Miszczaka format przeszedł wiele zmian. Nie zobaczymy już kilku jurorów - Andrzeja Piasecznego, Michała Malitowskiego i Andrzeja Grabowskiego. Zastąpi ich m.in. Ewa Kasprzyk. Z programem pożegnała się również Izabela Janachowska. Padają także nazwiska gwiazd, które przyjęły zaproszenie od stacji. Plotek jako pierwszy podawał, że na parkiecie zobaczymy Kingę Zawodnik. Teraz poznaliśmy kolejne nazwisko. Wielu widzów będzie zaskoczonych i jednocześnie szczęśliwych. O kogo chodzi?
Jak się dowiedzieliśmy, ofertę Polsatu przyjęła Anita Sokołowska! "Anitę od dawna prosili, by wystąpiła w programie. Zawsze odmawiała. Ale po tym co się stało, jak umarła w 'Przyjaciółkach', produkcja na nią mocno naciskała, by się zgodziła. Tyle ludzi było smutnych, że dla nich zgodziła się na udział w programie. Poczuła popularność i to ja zachęciło" - powiedział nam nieoficjalnie informator z bliskiego kręgu aktorki. To spore zaskoczenie, ponieważ jeszcze dwa miesiące temu w rozmowie z nami tłumaczyła, że trudno jej byłoby znaleźć czas na udział w show. "Na 'Taniec z Gwiazdami' (...) trzeba mieć bardzo dużo czasu. Tak naprawdę nie wiem, czy by to się mogło zmieścić w moim kalendarzu, bo ja pracuję w teatrze, reżyseruję, gram w nowym serialu. Mam propozycję też krótkiego metrażu. No nie wiem..." - tłumaczyła naszemu dziennikarzowi, Bartoszowi Pańczykowi. Podkreśliła jednak, że "nie mówi nie", i że "jest w takim momencie, że dobre doświadczenie nas buduje". Jak widać, jednak udało się ją przekonać, z czego na pewno wielu widzów będzie zachwyconych.
Do tej pory poznaliśmy już kilka nazwisk gwiazd, które mogą pojawić się w nowym sezonie (na razi nikt nie może oficjalnie potwierdzić). Oprócz Kingi Zawodnik wymieniani są: Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Mateusz Gessler, Bartosz Żukowski, Maciej Musiał, Roksana Węgiel, Maffashion i Dagmara Kaźmierska.
Anita Sokołowska była gwiazdą i jedną z czterech głównych bohaterek serialu "Przyjaciółki". W zeszłym roku jednak podjęła decyzję, że nie chce już dłużej grać w produkcji. Scenarzyści zakończyli definitywnie jej wątek, a serialowa Zuza zmarła. Dlaczego zdecydowała się na taki krok po tylu latach pracy na planie? "Wypalenie. Lubię być uczciwa wobec siebie i wobec widza. Poczułam, że ja zagrałam już tak dużo w tej postaci, przez tych 11 lat, że już więcej nie mogę. Więc taka moja uczciwość, że ja lubię swoją pracę, kocham i chcę wstawać, iść do niej radosna, a przestało tak być. Pomyślałam sobie: 'Dobra Anita, skoro organizm ci mówi koniec, serce chce robić inne rzeczy, nie ma co oszukiwać swojej organiki" - wyznała w rozmowie z portalem Jastrząb Post. Anitę Sokołowską pożegnały nie tylko koleżanki z planu, lecz także sam Edward Miszczak. Dyrektor programowy Polsatu osobiście wręczył jej bukiet kwiatów. Zdjęcia Anity Sokołowskiej znajdziecie w naszej galerii na górze strony.