"M jak miłość" to uwielbiany przez widzów serial. Produkcja pojawia się na antenie TVP 2 od ponad dwóch dekad. Przez wiele lat emisji widzowie zdążyli się zżyć z bohaterami i z ogromnym zaciekawieniem śledzą ich dalsze losy. Trzeba przyznać, że przez format przewinęło się wiele postaci i różnych aktorów. Trzy lata temu z serialem pożegnała się Marcjanna Lelek, która wcielała się w Natalię Mostowiak. Scenarzyści zadecydowali więc, że jej bohaterka wyjedzie do rodziny do Australii, gdzie po rozwodzie z mężem będzie układać sobie życie u boku córki. Jak się okazuje, w najnowszych odcinkach Natalia powróci, jednak w jej postać wcieli się inna aktorka. Co na to widzowie? Wyrobili już sobie pewne zdanie.
Od jakiegoś czasu w mediach pojawiają się spekulacje, że scenarzyści "M jak miłość" szykują wielki powrót Natalii Mostowiak do rodzinnej Grabiny. Jak udało się wcześniej ustalić, bohaterka będzie grana przez Dominikę Suchecką. Aktorka ma 23 lata i pochodzi z Garwolina. Obecnie studiuje na Wydziale Aktorskim łódzkiej Filmówki. Umiejętności rozwija również łódzkim Teatrze Studyjnym. Pierwszy odcinek z jej udziałem został już wyemitowany. W 1762. epizodzie Natalia połączyła się przez internet z Bartkiem (Arkadiusz Smoleński). Zamieniła z nim zaledwie kilka słów, jednak wszystko wskazuje na to, że w nadchodzących odcinkach planowane jest rozszerzenie jej wątku. "Nowa twarz, ale postać znana. Od dzisiejszego odcinka w rolę Natalii Mostowiak wcieli się Dominika Suchecka. Witamy w eMkowej rodzinie!" - napisano w mediach społecznościowych programu.
Opublikowany post nie przeszedł bez echa w sieci. Internauci niemalże od razu chwycili za telefony i ruszyli do komentowania. Niektórzy z nich mają już wyrobione zdanie na ten temat. Widzowie ewidentnie podzieleni są na dwie grupy. Jedni uważają, że wznawianie tego wątku nie jest dobrym pomysłem. "To nie to samo. Nie pasuje" - napisała jedna z internautek. "Takie odgrzewanie ról wspomagane nową twarzą nie wpływa dobrze na serial" - dodała kolejna. Inni aż przebierają nogami i nie mogą doczekać się, jak potoczą się dalsze losy. "Znakomicie", "O dobra zmiana" - pisali. "Wróci i będzie z mężem Uli?", "Może przy tacie Nadii się zakręci" - rozważali następni. A wy co sądzicie? Premierowe odcinki "M jak miłość" są emitowane w poniedziałki i wtorki o godzinie 20:55.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pela po raz pierwszy mówi tak o Kaczorowskiej i Rogacewiczu. Ocenił ich czułości w "Tańcu z gwiazdami"
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Kaczorowska oficjalnie odchodzi z "Tańca z gwiazdami". Opublikowała mocny wpis
Szokujące sceny w "Kuchennych rewolucjach". Gessler nagle runęła na podłogę
Przemysław Babiarz w żałobie. Nie żyje jego żona
Tylko nam Dawid Woliński wyjawił, co sądzi o zwycięzcy "Top Model". Wróży mu karierę?
Joanna Krupa wyjawiła prawdę o relacji z Dominikiem Tarczyńskim. Tak go nazwała
Szokujące kulisy rozstania Zillmann z dziewczyną. "Przyłapała je na treningu, gdy weszła niespodziewanie"
Jarmołowicz przerywa milczenie o rozstaniu z Królikowskim. "Nie jesteśmy przyjaciółmi"