Seweryn dał się poznać szerszej publiczności jako jeden z uczestników programu "Rolnik szuka żony". Produkcja od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem i co niedzielę przyciąga przed telewizory naprawdę wielu odbiorców. Mimo tego, że rolnik nie zrobił zbyt dobrego wrażenia na telewidzach, to udało mu się w końcu spotkać swoją drugą połówkę. Stało się to jednak już po programie. Szczęściem u boku Magdy mężczyzna nie cieszył się jednak długo. Wszystko z powodu tragedii, jaka ich spotkała. Bezlitosny pożar strawił cały dobytek zakochanych. Szkody są ogromne.
Seweryn Nowak to jeden z tych rolników, któremu nie udało się znaleźć prawdziwej miłości w hitowym programie Telewizji Polskiej. Mężczyzna wzbudzał w odbiorcach mieszane uczucia i nie stronił od bezpośredniego wyrażania swoich opinii. Dopiero po zakończeniu nagrań jego serce zabiło mocniej. W 2022 roku powiedział on sakramentalne "tak" swojej wybrance. Małżonkowie nie cieszyli się jednak długo szczęściem, które ich spotkało. Magda oficjalnie poinformowała, że w nocy z 11 na 12 listopada doszło do pożaru. Ogień był tak silny, że praktycznie nie dało się go ugasić.
Z przykrością informujemy, że nasza sala letnia spłonęła dziś o 5 nad ranem. Jesteśmy pogrążeni w rozpaczy (...). Wiata, a inaczej sala letnia, w której odbywała się impreza, stanęła w płomieniach mimo stałej kontroli komina. Zawiodła wyobraźnia ludzi trzecich, którzy wynajęli obiekt. Konstrukcja sali grozi zawaleniu, żadne z okien nie wytrzymało tak wysokiej temperatury, podłoga także nie przetrwała. Okna spadały z dachu. Widok był przerażający. Łzy same płynęły po policzkach - przeczytaliśmy na instagramowym koncie Magdy.
Magda i Seweryn stracili w pożarze salę, która była swoistym źródłem zarobku. Para prowadziła agroturystykę i w ten sposób się utrzymywała. Z dalszych wypowiedzi wynika, że ubezpieczenie nie pokryje nawet połowy zniszczeń. Okazały się one naprawdę ogromne. Pożar był praktycznie nie do ugaszenia i bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Żona rolnika założyła internetową zbiórkę na odbudowę sali. Małżonkowie liczą, że w ten sposób uda im się przywrócić budynek do dawnego stanu świetności.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!