"Żony Warszawy" ruszyły z kopyta. Znany na całym świecie format "The Real Housewives" doczekał się swojej edycji w kraju nad Wisłą. Pierwszy odcinek "The Real Housewives. Żony Warszawy" został wyemitowany w Polsacie 6 września o godz. 20.05. Według zapowiedzi producentów, show ma pokazać "prawdziwe życia bajecznie bogatych warszawianek". Jednym z wątków, który został poruszony w pierwszym odcinku, jest relacja Barbary Sobczak i jej męża, Michała.
W jednej ze scen Basia wyznała, że już miesiąc po urodzeniu córki zdołała wrócić do pracy. Rok później otworzyła zaś klinikę. Rychły powrót do pracy nie byłby możliwy bez pomocy jej męża, który zajął się dzieckiem, kiedy ta spełniała się zawodowo. "Ja jak urodziłam córkę, to po miesiącu wróciłam do pracy, którą jeszcze zmieniłam i nie powiedziałam, że urodziłam dziecko. (...) Jak Nela (córka - red.) miała rok, to powiedziałam mężowi, że otwieramy klinikę i to dlatego, że to właśnie Michał bardziej się zajmował Nelą" - powiedziała Sobczak.
Uczestniczki zacięcie komentowały męża Basi. "Ten mąż cały czas za nią łazi, nie odstępuje jej od kroku" - zauważyła Sara Koślińska. "Jak można do męża mówić Lululusiu, przy wszystkich?!" - komentowała Monika Żochowska. "Mąż Basi jest ostatnim mężczyzną, który mógłby być krytykowany pod jakimkolwiek względem. Jest fajną, miłą, ciepłą osobą" - oświadczyła Kasia Przydryga. "Ja powiem szczerze, że zazdroszczę Basi, że ma takiego męża. Ja bym chciała mieć takiego bodyguarda" - powiedziała Anna Szubierajska.
Uczestniczkami "Żon Warszawy" są: Anita Kuś-Munsanje, Magda Pyć-Leszczuk, Barbara Sobczak, Anna Szybierajska, Monika Żochowka, Sara Koślińska, Katarzyna Przydryga, Monika Goździalska i Anna Wrońska. Reality show nie ma stałego prowadzącego, lecz odcinki specjalnie poprowadzi Krzysztof Ibisz. Program emitowany jest w środy o 20.05 na antenie Polsatu.