Marta Paszkin i Paweł Bodzianny to kolejne szczęśliwe małżeństwo z programu "Rolnik szuka żony". Para wzięła udział w siódmej edycji kultowego show TVP1 i doczekała się syna. Niedawno zakochani wybrali się na ślub przyjaciół i Marta zachwyciła stylizacją. "Sezon weselny rozpoczęty z przytupem" - napisała na Instagramie. Żona rolnika wybrała różowo-czerwoną sukienkę w kwiaty. Zobaczcie, jak prezentowała się w takim wydaniu. Z okazji zbliżającego się dnia mamy uczestniczka matrymonialnego show wzięła udział w kampanii kosmetyków ze swoją mamą.
Marta Paszkin właśnie opublikowała wyjątkową sesję zdjęciową z mamą. Kobiety wzięły udział w kampanii jednej z popularnych marek kosmetycznych z okazji zbliżającego się Dnia Matki. Jak się okazuje, mama Marty ma dużo wspólnego z tą branżą. Żona Pawła Bodziannego zdradziła, że była późnym dzieckiem. Podkreśliła, że jej mama jest bardzo zadbana i często słyszała, że nie wygląda na swój wiek. Fanki uczestniczki programu "Rolnik szuka żony" są zachwycone uderzającym podobieństwem kobiet. W komentarzach posypały się komplementy. "Obie tak samo piękne!", "Pani Marto, mama ma takie 'dobre' oczy", "Z takiej pięknej mamy nie mogłoby być inaczej - obie śliczne" - czytamy pod zdjęciem. Dzień Matki już 26 maja, więc nie zapomnijcie złożyć najlepszych życzeń waszym mamom!
Mama urodziła mnie, jak na tamte czasy dość późno, a mimo to jak odbierała mnie ze szkoły, to mówiono, że… siostra po mnie przyszła! Od zawsze uczyła mnie, że w makijażu mniej znaczy więcej i że najpiękniejszą ozdobą kobiety jest jej naturalność i uśmiech. Jednocześnie podkreślała jednak, jak ważne są dobrej jakości kosmetyki pielęgnacyjne, bo prawie całe życie pracowała z resztą w branży kosmetycznej - napisała na Instagramie Marta.
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny już w 2022 sformalizowali związek i powitali na świecie syna Adama. Ślub cywilny odbył się w kameralnym gronie przez zaawansowaną ciążę Marty. Teraz przyszedł czas na ślub kościelny i wesele z prawdziwego zdarzenia. Para już odlicza dni do tej uroczystości, bo sakramentalne "tak" powiedzą sobie już pod koniec czerwca. Wesele odbędzie się w pałacu, gdzie Marta i Paweł spotkali się po raz pierwszy. Trudno wyobrazić sobie bardziej romantyczne okoliczności. Marta zdradziła ostatnio, że ma drugą kreację. "Ostatnio kupiłam za grosze zapasową suknię ślubną. Trochę się boję, że ta główna może się pobrudzić, podrzeć, etc. więc przezornie wolę mieć jeszcze jedną" - poinformowała na Instagramie. Więcej przeczytasz tu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!