"Love Island". Wielki finał już za nami. Znamy zwycięzców siódmej edycji programu

Wielki finał siódmej edycji programu "Love Island" jest już za nami. Rywalizacja między parami była wyjątkowa zacięta, ale zwycięsko z Wyspy Miłości mogła wyjść tylko jedna z nich.

Nie jest tajemnicą, że najnowsza edycja "Love Island" była jedną z najburzliwszych. W siódmym sezonie widzowie nie mogli narzekać na nudę. Przez sześć tygodni emocji i niespodziewanych zwrotów akcji było aż nadto. Mieszkańcy willi niejednokrotnie zdążyli się zaprzyjaźnić, zakochać, a niekiedy nawet odkochać. W tym sezonie nie brakowało również spięć, afer i dram wśród uczestników. W końcu nadszedł jednak czas na długo wyczekiwany finał. Ostatni odcinek sezonu został wyemitowany 9 kwietnia na antenie TV4. Emocje niemal do samego końca sięgały zenitu. W trakcie wielkiego finału nie zabrakło prowadzącej Karoliny Gilon oraz lektora Macieja Kasprzyka.

Zobacz wideo "Love Island". Nowe mieszkanki na wyspie porządnie namieszają

"Love Island". Znamy zwycięzców

Od początku siódmej edycji program "Love Island" cieszył się sporym zainteresowaniem wśród widzów. Fani z zaciekawieniem śledzili losy bohaterów i aktywnie komentowali niemal każdą sytuację w mediach społecznościowych. Do wielkiego finału mogły przejść tylko cztery pary. Wśród nich znaleźli się: Sandra i Mateusz, Agata i Hubert, Marta i Adam oraz Beata i Kamil. Każde z nich na Wyspie Miłości doświadczyło wielu przygód, ale ostatecznie udało im się odnaleźć szczęście u boku partnerów. 

'Love island'. Finał'Love island'. Finał Materiały promocyjne

Zasady "Love Island" są proste. Dwie doby przed finałowym odcinkiem widzowie mają czas, by oddać głosy na ulubieńców za pomocą aplikacji mobilnej. Dwójka, która zgromadzi najwięcej, wygrywa. W tym sezonie czwarte miejsce zajęła Sandra z Mateuszem. Na trzecim miejscu znaleźli się Marta i Adam. Drugie miejsce należało do Beaty i Kamila. Najwięcej głosów uzyskała Agata z Hubertem.  

 

Burzliwy sezon "Love Island" za nami

Jeszcze przed finałem widzowie mieli już swoich faworytów. Według nich najbardziej na zwycięstwo zasługiwała Agata z Hubertem. Ta para mimo krótkiej znajomości sporo przeżyła. Początkowo Agatę irytował stoicki spokój partnera. W chwili zapomnienia dała się ponieść emocjom i złożyła na ustach Adama namiętny pocałunek.

Po tym wydarzeniu jej programowa para się rozpadła. Dużo czasu zajęło jej odbudowanie relacji z Hubertem i zdobycie ponownego zaufania. Gdy w końcu się udało, uczestniczka nie kryła szczęścia. Z kolei o wiele mniejszym poparciem mogła cieszyć się Marta z Adamem. Widzom od początku nie przypadł do gustu mężczyzna. Uważali go za bawidamka, który zgłosił się do randkowego show, by zdobyć popularność, a nie miłość.

 

Sandra od razu spodobała się Mateuszowi, jednak gdy odważyła się wyznać mu miłość, ten nie zareagował zbyt optymistycznie. Fani nie mieli złudzeń. Zacięcie twierdzili, że mężczyzna udaje uczucia. Beata zauroczyła się w Kamilu po serii sercowych niepowodzeń z innymi uczestnikami. O nowego wybranka musiała stoczyć zaciętą rywalizację z Olą. Ostatecznie to właśnie z nią mężczyzna zdecydował się wejść w relację. Zobacz też: "Love Island". Sara po rozstaniu zapytana o Kamila. Odpowiedziała z rozbrajającą szczerością.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.