Adam Boguta z "Love Island" jest postacią, która budzi sporo emocji wśród widzów randkowego show. Uczestnik nie cieszy się zaufaniem oglądających i szybko zyskał reputację niestałego w uczuciach. Kiedy jego partnerka Marta zaproponowała mu, żeby nie czekali do głosowania i sami dobrowolnie opuścili "wyspę", mężczyzna zdębiał. Jego reakcja nie spodobała się widzom show, w tym Dodzie.
Widzom zapaliła się lampka ostrzegawcza, kiedy Adam odpowiedział na pytanie Marty o jej wady. Wyznał wówczas, że mogłaby nieco rozpuścić usta i urosnąć sześć centymetrów. Czara goryczy przelała się, kiedy uczestniczka zaproponowała mu wspólne opuszczenie wyspy. Adam wyznał wówczas, że był w szoku, ponieważ dobrze czuje się na wyspie i chciałby jeszcze spędzić na niej czas. Dodał także, że... "w Polsce jest jeszcze zimno". Widzowie pisali na profilach "Love Island", że uczestnikowi zależy jedynie na dojściu do finału. O komentarz w mediach społecznościowych pokusiła się nawet sama Doda:
Kto by pomyślał, że Adam taki wrażliwy się zrobi pod koniec sezonu, wrażliwy na pogodę, "zimną Polskę" - napisała z ironią gwiazda popu.
W ostatnim czasie głośno było o rzekomej znajomości Adama Boguty i Karoliny Gilon przed jego uczestnictwem w "Love Island". Przypominamy, że oboje wzięli udział w "Top Model" - Bogutę mogliśmy oglądać w czwartym sezonie, a Gilon w piątym. Widzowie znaleźli ich wspólne zdjęcia na Instagramie mężczyzny, na których widać, jak się wspólnie bawią. Zdjęcia opublikowane na długo przed udziałem Boguty w "Love Island" wzbudziły zamieszanie wśród fanów show.