Oliwia i Kuba wystąpili w piątej edycji "Hotelu Paradise". W trakcie programu dostarczali widzom ogrom emocji i zostali okrzyknięci mianem jednej z najbardziej kontrowersyjnych par. Jednak po zakończeniu randkowego show oboje udowodnili, że obdarzyli się szczerym uczuciem. Czy między nimi dalej jest płomienna miłość? Fani formatu od jakiegoś czasu spekulują o rozstaniu. Była uczestniczka "Hotelu Paradise" postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i za pośrednictwem mediów społecznościowych rozwiała wszelkie wątpliwości.
Najwierniejsi fani już przebierają nogami do premiery najnowszej edycji "Hotel Paradise". W trakcie oczekiwań nie zapominają o uczestnikach poprzednich edycji. Na bieżąco śledzą ich losy w mediach społecznościowych. Ostatnimi czasy coraz częściej tworzą spekulacje na temat rozstania Oliwii i Kuby z piątej edycji randkowego show. Oliwia Gruszecka aktywnie działa na Instagramie. Jej profil śledzi ponad 130 tysięcy obserwujących. Była uczestniczka "Hotelu Paradise" chętnie chwali się swoim życiem po programie. Od jakiegoś czasu na profilach zakochanych próżno szukać było ich wspólnych fotografii i miłosnych kadrów. By stłumić spekulacje, Oliwia zdecydowała się opublikować jednoznaczne ujęcie Kuby spod prysznica.
Macie Kubę, bo pytacie o niego - napisała na Instagramie.
Zdjęcie, które pojawiło się na profilu Oliwii z pewnością pochodzi z prywatnego archiwum zakochanych. To wskazuje na to, że między byłymi uczestnikami randkowego show nie się nie zmieniło i para dalej pozostaje w szczęśliwym związku. Brak wspólnych zdjęć w mediach społecznościowych nie jest oznaką kryzysu. Oliwia rozkręca działalność w sieci. Z kolei Kuba szlifuje formę na siłowni. Kibicujecie tej dwójce?