Za nami już drugi odcinek nowego sezonu "Sanatorium miłości". Marta Manowska ogłosiła, kto kogo wybrał podczas randek w ciemno. Sparowanych czekają romantyczne spotkania. W odcinku dużo się działo. Uczestnicy wybrali się na badania lekarskie, lot paralotnią, wyścigi na hulajnogach i coś, czego w sanatorium z pewnością nie mogło zabraknąć - wieczorną potańcówkę. Jak widać, produkcja zadbała o przypomnienie seniorom, jak ważna jest regularna kontrola zdrowia, ale także korzystanie z życia i cieszenie się urokami codzienności. Jeden z uczestników, Darek, tę sztukę opanował do perfekcji, bo jak sam przyznał, z życia korzysta pełnymi garściami, nawet w łóżku.
Widzowie "Sanatorium miłości" mieli okazję poznać bliżej uczestników. Już w pierwszym odcinku serii uwagę zwrócił 61-letni Darek. Uczestnik pochodzi ze Szczecina, ale od 12 lat mieszka w Norwegii, gdzie jest kierowcą autobusu. Mężczyzna otwarcie wyznał, że ma za sobą bogate życie erotyczne i szuka partnerki z wysokim libido.
Seks jest dla mnie bardzo ważny. Lubię seks, nie ukrywam. Wolałbym partnerkę, która też będzie gustowała w seksie, kurczę, na pewno. Póki nie poznałem mojej żony, miałem bogate życie erotyczne. Naprawdę bogate - powiedział w odcinku.
Darek z "Sanatorium miłości" ma za sobą 24-letnie małżeństwo, które niedawno się zakończyło. Jak gorzko stwierdził, jego bogate życie erotyczne miało swój koniec na ślubnym kobiercu, ale po rozwodzie na nowo poczuł zew przygody. Mężczyzna przyznał, że uroda przyszłej partnerki nie jest dla niego najważniejsza, ale kobieta musi mieć "to coś". Doświadczony mężczyzna wobec związku ma jasno określone wymagania i doskonale wie, czego oczekuje od drugiej połówki.
Wejście w kolejny związek warunkuje pojawieniem się uczucia, a w konsekwencji też zaufania. W miłość od pierwszego wejrzenia raczej trudno jest mu uwierzyć, ale oczywiście nie chce być sam. Kobiecie jest gotów oddać całe serce. (...) Istotna jest dla niego ponadto czystość, szczerość, zaradność. Związek, jego zdaniem, powinien bazować na wzajemnym uczuciu, co wydaje się czymś naturalnym, ale nie zawsze przekłada się na rzeczywistość - czytamy w wizytówce uczestnika na Instagramie programu.
W komentarzach pod wizytówką uczestnika na Instagramie "Sanatorium miłości" widzowie uznali, że jest radosny i pełen energii i z pewnością nie będzie z nim nudno. Jak widać, po pierwszych szczerych wyznaniach, będzie się działo i Darek zadba o rozrywkę widzów.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Zobacz też: "40 kontra 20". Amira przeszła operację. O guzie dowiedziała się przypadkiem