Więcej ciekawostek na temat programu telewizyjnego znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Piotr Hubert w ostatniej edycji "Sanatorium miłości" cieszył się ogromną sympatią wśród widzów i pozostałych kuracjuszy. To dlatego udało mu się zdobyć koronę Króla Turnusu. Fani bardzo kibicowali także jego relacji z Mariolą. Teraz mają wątpliwości, czy przerwała. Co miałoby na to wskazywać? Chodzi o występ seniora w programie "Pytanie na śniadanie".
Piotr Hubert, jako król ostatniego turnusu "Sanatorium miłości" był gościem programu "Pytanie na śniadanie". Towarzyszyła mu Zosia, która także zdobyła koronę. Fani, śledzący nagranie, zwrócili uwagę na pewien szczegół. Chodzi o fryzurę starszego mężczyzny. Uczesanie mocno odbiegało od tego, co zobaczyliśmy w finale. Niektórzy zaczęli się tu doszukiwać drugiego dna.
Niektórzy zostawili złośliwe komentarze pod zdjęciami seniorów na Instagramie.
Hubson do fryzjera koniecznie. Nie ma Marioli i nie ma kto przypilnować - czytamy.
Pan Huber znowu w starej tragicznej fryzurze. No nic chłop nie uczy! Stare kawalerskie przyzwyczajeni.
Od razu widać, że nie jest Mariolą. Styl, fryzura do wymiany, a taką fajną kobitkę miał - spekulują fani.
Na szczęście, większość stanęła w obronie seniora.
A właściwie dlaczego "koniecznie"? Jego głowa, jego sprawa. Dla mnie ważniejsze, co ma w tej głowie i że poukładane.
Trzeba być sobą, a nie kopiować kogoś - dodał ktoś inny.
Wierzycie, że miłość Piotra Huberta i Marioli przetrwała?