Więcej o uczestnikach programów telewizyjnych przeczytasz na Gazeta.pl
Uczestnicy siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zbliżają się powoli do dnia decyzji. Póki co wszystkie trzy pary mają za sobą problemy i jak na razie bardzo trudno stwierdzić, czy którakolwiek z nich rzeczywiście zdecyduje się pozostać w małżeństwie. W dziesiątym odcinku okazało się, że Patrycja nie jest w stanie znieść zachowania Adama. Uważa, że dobrany przez ekspertów mąż jest zbyt uległy i nie daje jej przestrzeni. Doszło między nimi do nieprzyjemnej wymiany zdań.
Patrycja od początku podkreślała, że nie jest szczególnie uczuciowa, nie lubi przytulania i zbyt dużej bliskości. Chociaż przy Adamie zaczęła się otwierać, z każdym kolejnym dniem czuła się bardziej osaczona i zirytowana. Do tego stopnia, że zmianę w jej zachowaniu zauważyła nawet matka uczestniczki.
Facet taki, jak Adam, który jest szarmancki, próbuje się zaopiekować (...), ona musi do takich rzeczy przywyknąć, bo nigdy nie było chyba u niej tak w związkach, żeby facet jej tak nadskakiwał - skomentowała.
Patrycja widzi tę sytuację nieco inaczej. Podczas wypowiedzi do kamery zwierzyła się, że starania Adama i ciągłe dopytywanie, czy wszystko u niej w porządku, wyprowadzają ją z równowagi. Uważa, że jej mąż jest zbyt nachalny i za bardzo stara się jej pokazać, że mu zależy.
Jak chce mnie przestraszyć, to już jest na dobrej drodze, żeby mnie powoli odstraszyć od siebie, jak się będzie tak zachowywał - powiedziała Patrycja.
Podczas rozmowy ze świadkową uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyznała, że próbowała rozmawiać z Adamem na ten temat, ale bezskutecznie. Przytoczyła też sytuację, która wyjątkowo ją zirytowała.
W**rwiona byłam, od kiedy wstałam. Powiedziałam mu, żeby dał mi spokój, żeby się odczepił. A ten wszystko na siłę (...) Powiedziałam prosto z mostu, że jest dziś dla mnie irytujący, że jest dla mnie osaczający i prosiłam go tylko o jedną rzecz, żeby się ode mnie odczepił - relacjonowała.
Słowa Patrycji sprawiły Adamowi przykrość, czego nie była w stanie zrozumieć. Zdenerwowało ją, że nie uszanował jej prośby i nic nie zmieniło się w jego zachowaniu.
Dzień decyzji w siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zbliża się wielkimi krokami. Myślicie, że Patrycja i Adam pozostaną w małżeństwie?