W ostatnim czasie Klaudia pożegnała się z programem "Love Island", a tym samym wróciła do aktywności na Instagramie. 24-latka nagrała na InstaStories serię filmików, w których rozliczyła się z krytyką, jaka spadła na nią po udziale w reality show. Gwiazda "Love Island" poruszyła istotny problem hejtu i zdrowia psychicznego, a na koniec uchyliła również nieco rąbka tajemnicy o swojej relacji z Jurkiem.
"Love Island". Klaudia rozlicza się z programem i apeluje do widzów
Klaudia wyznała, że udział w "Love Island" był dla niej owocny. Dużo dowiedziała się o sobie i jest teraz bardziej świadoma swoich zachowań, nad którymi musi jeszcze popracować. Warszawianka była przygotowana na krytykę i jak twierdzi, najważniejsza jest dla niej opinia rodziny i przyjaciół.
To była dla mnie lekcja, wyciągnęłam dużo wniosków. Mega się cieszę, że miałam okazję być w programie. (...) Byłam przygotowana na krytykę. Nie dotknęło mnie to, bo dla mnie liczy się to, co myśli o mnie rodzina i przyjaciele.
24-latka zaapelowała jednak o większą życzliwość w komentarzach do uczestników. Zauważyła, że po udziale w reality show zdarzały się samobójstwa. W przeszłości dwoje uczestników - Mike Thalassitis i Sophie Gradon - z zagranicznych edycji show odebrało sobie życie.
Proszę was nie hejtujecie, ponieważ nie wiecie, jaka ta osoba jest w rzeczywistości i czy jest na tyle silna, żeby poradzić sobie z hejtem. Były takie sytuacje, kiedy ktoś po wyjściu z takiego programu sobie nie poradził i popełnił samobójstwo. (…) Dzielmy się dobrocią i miłością, a nie nienawiścią.
"Love Island". Klaudia zdradza kulisy relacji z Jurkiem
Klaudia wyjaśniła także relacje, jaka łączyła ją z Jurkiem. Wyznała, że mężczyzna bardzo jej się spodobał. Kiedy jednak zaczęło robić się między nimi poważnie, uruchomiły się w niej mechanizmy obronne, które spowodowały wycofanie się z relacji.
Jurek jest bardzo w moim typie. Zachłysnęłam się nim, patrzyłam przez różowe okulary. (…) Kiedy już emocje opadły, to zaczęłam myśleć z zimną głową (…) i zaczęłam uciekać. Przez poprzednie relacje, które sprawiły, że było mi przykro, nauczyłam się, że jeśli zaczyna robić się grubo, to ja po prostu blokuje się i uciekam.
Potrzebujesz pomocy?
Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego. TUTAJ znajdziesz również przydatne numery telefonów, pod którymi dyżurują specjaliści, gotowi pomóc w kryzysowej sytuacji.
