• Link został skopiowany

Katarzyna Dowbor o śmierci bohaterki programu "Nasz nowy dom". "Cały czas o niej pamiętam"

Katarzyna Dowbor w wywiadzie z "Na żywo" opowiedziała o śmierci bohaterki programu "Nasz nowy dom". Przyznała, że bardzo przeżywa tego typu sytuacje.
Katarzyna Dowbor w programie 'Demakijaż'
mat. prasowe

Katarzyna Dowbor przez kilka lat prowadzenia programu "Nasz nowy dom" odwiedziła z ekipą ponad sto rodzin. Wiele z nich było dotkniętych prawdziwymi tragediami. W wywiadzie z "Na żywo" wyznała, że kosztuje ją to wiele emocji.

Przyznała, że bardzo przeżywa sytuacje, które dotykają bohaterów programu. Szczególnie, jeśli chodzi o krzywdę dzieci oraz jak odchodzą bohaterowie.

Bardzo przeżyłam wiadomość o śmierci jednej z dziewczynek. Cały czas o niej pamiętam, bo była fajną i trochę zbuntowaną młodą osobą, z którą udało mi się nawiązać kontakt.

Dowbor dostała od bohaterki pamiątkę, którą cały czas trzyma w domu. 

Dostałam od jej nauczycielki rudego anioła uszytego ze szmatek, który wisi u mnie na ścianie. I kiedy patrzę na niego, to zawsze pamiętam o Marcie i żałuję, że tak krótko była z nami - mówiła Dowbor.

W ostatnich dniach głośno było także o sytuacji ze Szczytna. Wyremontowany dom jednej z rodzin został zniszczony przez mieszkańców miejscowości, a na samą bohaterkę odcinka spadła fala hejtu. Dowbor krótko skomentowała to zdarzenie.

Taka sytuacja wydarzyła się po raz pierwszy i mam nadzieję, po raz ostatni. Nie należy tego generalizować, bo tego czynu dopuścił się jeden człowiek, a nie całe miasto. To jest bardzo przykre.

Prowadząca "Nasz nowy dom" podkreśliła, że program ją odmienił - nauczył pokory oraz dokonywania mądrych życiowych wyborów. 

Pokazał, że są rzeczy ważne i mniej ważne. A najmniej ważne jest to, czy stanę na ściance i będę miała nową sukienkę. To nie jest w życiu istotne.

OG

Pamiętacie gwóźdź wbity w rękę Rogalskiej? Wpadek w TV w tym roku nie brakowało. Zobaczcie te najlepsze!

Więcej o: