• Link został skopiowany

"Rolnik szuka żony". Są już pierwsze wyznania miłości! "Jej dotyk... działamy na siebie"

Nieoczekiwanie tempo programu przyspieszyło. Rolnicy, którzy wybrali swoje dziewczyny, ze zdumieniem odkrywają w sobie eksplozję namiętności i motylki w brzuchu. Niektórzy mają już konkretne plany.
Rolnik szuka żony 2
Screen z TVP1

ANIA I MARIUSZ

Kiedy Ania pojawiła się u Mariusza, czekał na nią nie tylko wybrany przez nią kandydat do jej serca, ale i stoły uginające się pod ciężarem wędlin własnego wyrobu. Czekała również rodzina. Ania niezbyt się stresowała spotkaniem z Mariuszem, jednak przyznała, że zrobienie dobrego wrażenia na rodzinie będzie dla niej wyzwaniem.

Macie moje błogosławieństwo. Oby wam się udało i powiodło - powiedziała jej matka Mariusza, kiedy już wszyscy się przywitali.
Oby - szepnęła Ania.

Obawy Ani nie były uzasadnione. Zrobiła na rodzinie wrażenie tak dobre, jak tylko się dało.

Bardzo bym chciała, żeby została moją synową - powiedziała matka.

Para tymczasem wybrała się na spacer. Za rękę, czasami przytuleni. Mariusz pragnął werbalnego potwierdzenia tego, co przeczuwał. Chciał mieć pewność.

W zasadzie można powiedzieć, że jesteśmy parą - powiedział gładząc jej włosy.
W zasadzie tak...

Kiedy już zrobiło się miło i intymnie, Mariusz zdobył się na nieoczekiwane wyznanie.

Ty o tym dobrze wiesz, że zakochałem się w tobie i pokazywałem to we wszelki sposób.
Teraz już tak publicznie wyznał mi miłość, no i nogi mi zmiękły - powiedziała potem do kamery Ania. - Mariusz sprawił, że zaczęły śmiać mi się serce, oczy, dusza, wszystko.

Jednak nie odwzajemniła wyznania.

<< CO DZIAŁO SIĘ W ODCINKU >>

Rolnik szuka żony 2
Rolnik szuka żony 2 Screen z TVP1
Screen z TVP1

RAFAŁ I JUSTYNA

Nieco więcej powściągliwości znaleźliśmy u Rafała i Justyny. Nie było wyznań, ani większych czułości, co nie znaczy, że oni sami nie mają nadziei na coś więcej. Na razie jednak Rafał ze zdenerwowania popełnił małe faux pas. Pukając do drzwi Justyny, nie poczekał, aż mu otworzy, tylko wszedł bez pytania.

Byłem tak zestresowany, że po zapukaniu zapomniałem poczekać, aż Justyna otworzy mi drzwi i od razu wbiłem do niej na chatę - powiedział potem.

Rafał poznał rodzinę Justyny, którą korciło, żeby dowiedzieć się, czy są już parą.

Poznajemy się - odpowiedzieli niemal chórem i nie wprost.

Bardziej konkretna była Justyna, która powiedziała do kamery:

Nie, nie mam chłopaka jeszcze.
Rolnik szuka żony 2
Rolnik szuka żony 2 Screen z TVP1
Screen z TVP1

GRZESIEK I ANIA

Kiedy Grzesiek odwiedził Anię, ta w wielkim domu była sama: rodzina wyjechała akurat na wakacje. Z jednej strony pech, ale z drugiej zauroczonej sobą parze nikt nie przeszkadzał (poza kamerą, oczywiście). Ania urozmaiciła rolnikowi czas zabierając go na quady i rowery wodne. Zaimponowała mu zwłaszcza tymi quadami i tym, że uczyła go na nich jeździć.

Ania filigranowa, drobniutka i takie większe sprzęty. Fajnie to wygląda - powiedział potem.

Ani zmiana ról także się spodobała.

Myślę, że pasuje mi taka rola, że mogę pokazać coś od siebie i nauczyć czegoś Grześka.

Grzesiek potraktował wyjazd do Ani trochę jak wczasy, co powiedział jej bez ogródek. Dodał też, że gdyby nie przyjechał do niej, właśnie kosiłby u siebie rzepak. Przyznał też, że rzadko bywa romantyczny i tylko wtedy, kiedy mu się zechce. Ania nie przyjęła tego ostatniego wyznania z entuzjazmem.

Oczekuję, że poświęcisz mi dużo czasu i uwagi - powiedziała mu.
Da się zrobić, co to za problem - zapewnił ją. - Czyli na razie mogę sobie dopowiedzieć, że na razie spełniam twoje oczekiwania?
Tak, możesz tak sobie dopowiedzieć - odparła dyplomatycznie Ania.
Rolnik szuka żony 2
Rolnik szuka żony 2 Screen z TVP1
Screen z TVP1

EUGENIUSZ I LILIANNA

Eugeniusz odwiedził Lilianę w jej mieszkaniu w bloku. Lilianna przedstawiła go swoim ciotkom. Eugeniusz wypadł znakomicie, ze swadą opowiadał o sobie, umiał podtrzymać rozmowę i nadać jej ton. Oczywiście krewne Lilianny były oczarowane eleganckim i dystyngowanym rolnikiem.

Bardzo bym chciała, żeby Eugeniusz bliżej się mną zainteresował - powiedziała potem Liliana.

Eugeniusz prawił jej komplementy.

Jesteś wspaniałą kobietą. Wspaniale się z tobą rozmawia i myślę, że w przyszłości moglibyśmy tworzyć niezłą parę.

Ośmielona postawą rolnika zapytała go (z pewną nieśmiałością), czy nie zechciałby się do niej przeprowadzić, przynajmniej na okres wakacji.

Bardzo trudne pytanie - odparł. - Zawsze za pewną decyzją jest i odpowiedzialność i zrobić coś, czego się później żałuje, to lepiej tego nie robić - oto próbka elokwencji Eugeniusza, który w ten wyszukany sposób powiedział Liliannie nie.

Odmowną odpowiedź przyjęła w milczeniu.

Rolnik szuka żony 2
Rolnik szuka żony 2 Screen z TVP1
Screen z TVP1

ROBERT I AGNIESZKA

Tu najwyraźniej również rodzi się uczucie. Czas do przyjazdu do Agnieszki dłużył się Robertowi. Rolnik tęsknił.

Najbardziej mi brakuje odwiedzin Agnieszki w pokoju i pogaduch od serca - powiedział potem.

Rozłąkę powetowali sobie z nawiązką. Agnieszka zaprosiła Roberta na spacer na most, na którym jej brat oświadczył się swojej dziewczynie. Aluzja była dość oczywista.

Też byłabym zadowolona, gdyby nasza znajomość przyjęła barwę miłości - powiedziała potem Agnieszka do kamery.

Jej dotyk, mój dotyk... działamy na siebie. Chciałbym, żebyśmy byli parą. Rok, dwa i finał powinien być szczęśliwy. Czyli małżeństwo.

Rolnik szuka żony 2
Rolnik szuka żony 2 Screen z TVP1
Screen z TVP1

alex

Pobierz nową aplikację Plotek.pl na telefony z Androidem

Więcej o: