Viola Kołakowska szczerze o traumatycznym dzieciństwie i związku z Karolakiem: Choć wiem, że to nie jest dobre, nie potrafię sobie tego wybić z głowy

W najnowszym numerze miesięcznika "Glamour" aktorka i modelka Viola Kołakowska postanowiła zwierzyć się z bardzo osobistych przemyśleń: o swoim trudnym dzieciństwie, związku z Karolakiem, kolejnej ciąży. Co powiedziała?
Wiola Kołakowska. Wiola Kołakowska. kapif

Viola Kołakowska

Viola Kołakowska zwierzyła się z dramatycznych przeżyć z dzieciństwa. Aktorka i modelka, matka dzieci Tomasza Karolaka, w najnowszym numerze "Glamour" napisała krótki, choć niezwykle osobisty, tekst, przypominający notkę z pamiętnika.

Viola Kołakowskafot. Forum

Lektura tak intymnych zwierzeń, i to już w pierwszych akapitach artykułu, wprawiła w nas w zakłopotanie.

Jestem DDA, dorosłym dzieckiem alkoholika, ojciec pił i bił. Miałam do mamy dużo żalu, że mnie wystarczająco nie chroniła. Myślałam  kiedyś, że nie walczyła.a ona robiła to najlepiej, jak umiała. Sama nie potrafiła się obronić, była typem ofiary.

Po raz kolejny potwierdziła także przykrą prawdę, że w Polsce temat przemocy domowej nadal jest tabu. Co gorsza na ostracyzm narażone są jej ofiary, a nie sami oprawcy.

Sąsiedzi odsuwali się od takiej rodziny, nie zastanawiali się, jak mogą pomóc, wyciągnąć rękę. Byliśmy zrzuceni na margines. To mocno hartuje na życie.
Wiola Kołakowska na urodzinach Mango w Polsce Wiola Kołakowska na urodzinach Mango w Polsce fot. Dorota Szpil

Viola Kołakowska

Tak dramatyczne zdarzenia odcisnęły piętno w psychice Kołakowskiej.

Wciąż jestem napięta, chciałabym umieć odpuścić, nie bać się o nic, ale nie mogę. Jestem jednym wielkim strachem. Co to za lęki? Boje się, że nie wystarczy mi do pierwszego, że będę musiała znowu tłumaczyć Lenie, dlaczego tata się spóźnia.  Że nie zbuduję kochającej się rodziny. Nie mam poczucia bezpieczeństwa, brak mi stabilności.

Kolakowska WiolaKAPIF

Bagaż życiowych doświadczeń wykształcił w modelce także poczucie pokory.

Jestem ambitna i waleczna, ale nauczyłam się rezygnować z siebie. Nauczyłam się minimalizować swoje pragnienia. Nie trzeba mi wiele. Cieszy mnie spotkanie z przyjaciółkami na kawie i szczera rozmowa - pisze w gazecie Kołakowska
Tomasz Karolak, Viola Kołakowska Tomasz Karolak, Viola Kołakowska kapif

Viola Kołakowska

Kołakowska na łamach "Glamour" opisała także swój, szeroko komentowany w mediach, związek z Tomaszem Karolakiem.

Nasza relacja z Tomkiem wymyka się wszelkim ramom. To taki układ kij i marchewka, tkwię w tym, choć wiem, że to nie jest dobre, ale nie potrafię sobie tego wybić z głowy.

Tomasz Karolak, Viola KołakowskaFot. KAPIF

Lena - córeczka Kołakowskiej i Karolaka, podobnie jak jej mama, nie do końca rozumie, co dzieje się między jej rodzicami.

Lena zna taką sytuację od zawsze, ale zadaje pytania, jak każde dziecko: "Mamo, dziadek i babcia mieszkają razem,a my nie, dlaczego?"

Póki co aktorka jednak nie potrafi udzielić swojej córce odpowiedzi.

To nie jest jeszcze ten moment, żebym mogła usiąść z nią i szczerze porozmawiać, co o tym myślę: jak jest, a jak bym chciała. To trudne.

dzieci gwiazdKAPIF

Viola Kołakowska Viola Kołakowska Kapif

Viola Kołakowska

Ciąża przewróciła światopogląd Kołakowskiej, zmieniła jej priorytety:

Dla mnie największą wartością w relacji z drugim człowiekiem jest to, że chce się sobie poświęcać czas. Słuchać, patrzeć w oczy, śmiać się razem. Być ze sobą, nie z telefonem, nie z komputerem, nie będąc myślami w trzech innych miejscach.

dzieci gwiazdKAPIF

Jednak to, że postanowiła oddać się macierzyństwu, nie pozostało bez wpływu na jej karierę i opinię w mediach.

Siedziałam z Leną długo w domu, ale sytuacja zrobiła się chora, słyszę o sobie: "matka dziecka Karolaka". Jakby moje życie przestało istnieć!
Viola Kołakowska Viola Kołakowska kapif

Viola Kołakowska

Obecnie w opinii publicznej, jak sama zauważyła, funkcjonuje głównie jako matka dziecka Karolaka. On sam realizuje się zawodowo i pokazuje na salonach. Wiele osób zapomniało już o jej dorobku artystycznym:

Zanim poznałam Tomka zagrałam w dwudziestu produkcjach. Radziłam sobie, na nikim nie wisiałam.

NZ. Violetta Kolakowska   Uroczysta premiera w Teatrze Imka sztuki Wodzirej - inspirowanej scenariuszem Feliksa Falka w rez. Remigiusza Brzyka, 19.03.2011, Wa-wa,  Fot.: Radoslaw NAWROCKI / FORUMFORUM

Kołakowska nie przecenia swojej osoby, jednak zna swoją wartość.

Nie jestem aktorką, ale wykonywałam zawód aktora. Jeździłam na warsztaty. Nie poszłam do szkoły teatralnej, bo (...) nie było mnie na to stać. Od 16. roku życia utrzymywałam siebie i rodzinę: mamę i mojego o 20 lat młodszego przyrodniego brata.
Doświadczyłam tego, co jest bardzo nisko totalnej biedy.

 Pokaz - Moda i Konie - Haute Couture, Viola ko?akowska kapif

 

Jednak zawód modelki pozwolił jej zakosztować innego życia, niekoniecznie lepszego.

Jako modelka jeździłam po całym świecie. (...) Przyznaję miałam bąbelki od szampana w głowie. Taki skok od pucybuta do milionera to masakra dla psychiki, totalne obciążenie.

 

 Wiola Ko?akowska kapif

Kołakowska Wiola i Karolak Tomasz. Kołakowska Wiola i Karolak Tomasz. KAPIF.PL/KAPIF

Viola Kołakowska

Niedawno para ogłosiła, że oczekuje przyjścia na świat ich drugiego dziecka. Z "Glamour" dowiadujemy się, kto jest największym wsparciem dla Kołakowskiej:

Jestem znów w ciąży. Początek był trudny: zmienność nastrojów i zmieniające się ciało. Każda z nas, która przeżyła to, wie jak ważne jest wtedy wsparcie bliskiej osoby. Na kogo mogę liczyć? Zawsze na moją mamę. Pracuje na poczcie poza Warszawą, ale znajdzie czas i przyjedzie, żebym choć na chwilę mogła położyć głowę na jej kolanach. To przywraca mi totalny spokój, ładuje akumulatory.

wiola kołakowskakapif

Kołakowska z kolejną ciążą wiąże ambitne plany. Postanowiła zmienić swoje życie i popracować nad sobą.

To co nowe dopiero się zaczyna. To drugie dziecko spowoduje, że wystrzelę jeszcze do przodu. Zamyka się jakiś cykl, urodzę i od nowego roku mam chęć działać, nie będę siedzieć cicho pod miotłą. Mówią: talent się obroni. Zobaczymy. Nie boję się prosić o szansę.

Tak szczere wyznanie Kołakowskiej sprawiło, że spojrzeliśmy na nią w zupełnie innym świetle. Trzymamy za nią kciuki, oby udało jej się na ułożyć sobie życie zawodowe i prywatne.

Więcej o: