• Link został skopiowany

Piotr Rubik oszukany. Stracił kilka milionów. Wskazuje winnych

Piotr Rubik przez lata obecności w show-biznesie sporo zarobił, ale poznał też ciemne strony branży. Okazuje się, że wielokrotnie został oszukany przez menadżerów. Poruszył ten temat w najnowszym wywiadzie.
Piotr Rubik
Fot. KAPiF

Piotr Rubik swego czasu osiągnął ogromny sukces na polskim rynku muzycznym. Zaczęło się od popularności utworu "Niech mówią, że to nie jest miłość". Artysta dużo koncertował i dobrze zarabiał. Okazuje się jednak, że niejednokrotnie otarł się o ciemną stronę show-biznesu i został oszukany przez kolejnych menadżerów.

Zobacz wideo Córka Agaty i Piotra Rubików śpiewa i tańczy

Piotr Rubik stracił miliony przez złe umowy i układy

Piotr Rubik był gościem podkastu Żurnalisty. W odcinku pojawiła się kwestia wynagrodzeń i finansowych strat z powodu źle zawartych umów. Przypomnijmy, że kiedyś menadżerką Rubika była Katarzyna Kanclerz, ale nie rozstali się w miłych okolicznościach. Po krótkiej współpracy muzyk chciał zrezygnować z jej usług, ale okazało się, że związał się kontraktem, który gwarantował Kanclerz przychody przez minimum pięć lat. Złych doświadczeń ma zresztą więcej. 

Zgadzanie się na pewne umowy i układy, które były dla mnie niekorzystne finansowo. To wcześniej przed sytuacją z Katarzyną Kanclerz, bo akurat co by nie mówić o pani Kasi, to ona akurat wcześniej, zanim się popsuło między nami z przyczyn, o których nie chcę mówić, bardzo wyciągnęła mnie z jeszcze bardziej toksycznego układu, który był wcześniej. Widocznie tak miało być. Z deszczu pod rynnę, ale przynajmniej z tego deszczu się wyzwoliłem. Brak asertywności, czyli jak ktoś na ciebie wpłynie: "A podpisz to, a zrób to". I ty się zgadzasz, bo jesteś za mało asertywny i po czasie okazuje się, że straciłeś bardzo dużo pieniędzy przez to, że byłeś nieasertywny i naiwny - wyznał Piotr Rubik w rozmowie z Żurnalistą.
Piotr Rubik
Piotr RubikFot. KAPiF

Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony. 

Muzyk przyznał, że przez długi czas nie zdawał sobie sprawy z procederów, jakie występują na rynku. Przez to był oszukiwany przez menadżerów i wykorzystywany. 

Podpisałem złe umowy, ale też nie wiedziałem. Nie znałem realiów, dopiero się tego uczyłem. Nikt wtedy nie uczył show-biznesu w szkole. Trzeba było się tego uczyć na własnej skórze. Ja nie zdawałem sobie sprawy z tego, że ktoś mówi, że mój koncert kosztuje tyle, a sprzedawał go dwa razy drożej, a mi o tym nie mówił i brał resztę do kieszeni. Zorientowałem się po roku, po dwóch, po kilku latach - dodał Piotr Rubik.

W rozmowie z Żurnalistą Piotr Rubik przyznał, że przez kilka lat mógł w ten sposób stracić pięć, bądź nawet sześć milionów złotych. 

Przypomnijmy, że postać Żurnalisty wzbudza sporo kontrowersji. W kwietniu 2022 roku media informowały, że tajemniczy wizerunek dziennikarza to próba uniknięcia odpowiedzialności za długi sięgające setek tysięcy złotych. Więcej o tej sprawie przeczytasz pod tym linkiem

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: