• Link został skopiowany

Aleksandra Kwaśniewska nie popiera zakupów w luksusowych sklepach. "To jest jakaś bzdura"

Aleksandra Kwaśniewska w najnowszym wywiadzie postanowiła poruszyć temat branży modowej. Gwiazda wyraziła niechęć do konsumpcjonizmu. Jak wyznała, że lubuje się w zakupach z drugiej ręki.
Aleksandra Kwaśniewska
KAPiF.pl

Córka prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego była swego czasu topową gwiazdą show-biznesu. Figurowała chętnie na ściankach, bankietach i najróżniejszych wydarzeniach. Teraz ma zupełnie inne zdanie w tych kwestiach. Aleksandra mocno krytykuje branżę modową i wyznaje niechęć do konsumpcjonizmu. Kobieta pożegnała dawny obraz celebrytki i wyznaje, że nie ma czasu na nadążanie za śledzeniem najnowszych trendów.

 
Zobacz wideo Kwaśniewska komentuje słowa Kaczorowskiej. Ale wybrnęła!

Aleksandra Kwaśniewska krytykuje branże modową

Aleksandra Kwaśniewska jeszcze kilka lat temu prężnie działała w show-biznesie. Pracowała między innymi w "Dzień Dobry TVN" i "Vivie". Warto wspomnieć, że wspólnie z mamą prowadziła także program "Matki i córki" i brała udział w kontrowersyjnym show Polsatu "Ranking gwiazd". Potem do telewizji powróciła dopiero po latach - jako prowadząca program "Miasto Kobiet". Jak przyznaje w najnowszych wywiadach, nie lubuje się już w ściankach, imprezach celebrytów i drogich markowych ubraniach.

W mediach społecznościowych widać, że córka byłego prezydenta stawia na komfort. Kwaśniewska unika przepychu i drogich marek - znacznie bardziej satysfakcjonują ją zakupy w vintage shopach i second-handach. W rozmowie z "Faktem wyznała: 

Uważam, że moda to jest sztuczny twór, który został stworzony po to, żeby nakręcać konsumpcjonizm i to jest jakaś bzdura.

Aleksandra poruszyła obszerny temat mody, zanegowała także kolorowe pisma i czas spędzony w galeriach handlowych.

W ogóle nie przeglądam blogów modowych, nie kupuję gazet modowych, nie chodzę po galeriach, więc nawet nie wiem, co jest na tych wystawach. I szczerze mówiąc, w ogóle mnie to nie interesuje.

Postawa gwiazdy dla niektórych okazała się szokująca. Po jej postem nie brakuje miłych słów i wymiany zdań na temat ubrań z drugiej ręki.

 
 
Więcej o: